To on w 1962 r. wraz z Jerzym Krajewskim i grupą słuchaczy Studium Nauczycielskiego stworzył pierwszy w historii płockiego sportu zespół piłki ręcznej - w PKS Wisła. Był również jednym z jego podstawowych zawodników.
Kolejna odsłona akcji "Ratujmy Płockie Powązki", zdecydowanie dłuższa niż zwykle, miała się zakończyć wraz z ostatnimi dniami roku. Została jeszcze przedłużona - do 28 lutego.
Autobusy będą kursowały z i do Płocka w dni powszednie i w soboty, a w niedziele tylko handlowe - takich w 2021 r. będzie siedem. W 45 niedziel niehandlowych połączeń autobusowych obsługiwanych przez Komunikację Miejską zabraknie.
Ryszard Kosek nie chodził na wernisaże swych wystaw, nie jeździł ze swymi pracami za granicę. Nie udzielał wywiadów. Nie wychodził z domu.
Miał zeszyt, w którym notował pomysły przyszłych obrazów. Było ich około 600, ale ciągle brakowało mu czasu na realizację. Już nie powstaną.
- Ale to nie w związku z egzekwowaniem poruszania się po ulicach od godz. 19 do 6 rano w Nowy Rok. Po prostu z doświadczenia wiemy, że wtedy jest dużo więcej interwencji niż w normalny dzień - zgodnie zapewniają komendant straży miejskiej i...
Obydwa wydarzyły się we wtorek i w obu przypadkach okazało się, że kierujący w ogóle nie powinni wsiadać za kierownicę.
To są dane, jakie w środę podało Ministerstwo Zdrowia.
- Na razie wydaje się, że idzie ku lepszemu, więc z decyzją o przywróceniu porodów rodzinnych poczekamy do czasu zaraz po Nowym Roku - mówi dyrektor szpitala Stanisław Kwiatkowski. - Rzeczywiście, ludzie bardzo na to nalegają.
To słowa marszałka Mazowsza Adama Struzika do polityków. Wcześniej złożył już skargę do NIK, teraz samorząd Mazowsza ponownie aplikuje o pieniądze z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych na projekty "ważne w walce z COVID-em i nowotworami".
- Udostępniliśmy Konstantemu Radziwiłłowi bazę, technikę... - podkreślał we wtorek marszałek Mazowsza.
- Miasto odbieramy głównie zmysłem wzroku. Dużo mniej - słuchu. Jesteśmy przebodźcowani dźwiękami, więc wiele z nich po prostu "wyrzucamy". Żeby usłyszeć Płock, trzeba dużo więcej uważności - mówi autor mapy Piotr Dąbrowski.
To było do przewidzenia - po świątecznych raportach z niewielkimi liczbami zakażeń ich ilość znów idzie w górę. A to oznacza, że wirus jest obecny, atakuje i trzeba się nieustannie przed nim chronić.
Bohater negatywny tej historii ma 67 lat i mieszka w powiecie płockim. To nie był ten jeden raz, kiedy znęcał się nad swoją żoną. Ta nie wytrzymała i w końcu opowiedziała o wszystkim policjantom.
Minęło pół roku i nadeszły dobre wieści - inwestycja, która pierwotnie trafiła na listę rezerwową zadań powiatowych, uzyskała jednak dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.