190 lat temu ukazało się pierwsze wydanie epopei narodowej w dwunastu księgach. Z tej okazji Książnica Płocka wystawiła 270 egzemplarzy arcydzieła romantyzmu z kolekcji Krystyny Warachowskiej. Wernisażowi towarzyszyły wykład i recytacja.
Do tej pory wręczono 74 drewniane szkatułki z metaloplastyką Wzgórza Tumskiego, kryjących głowy komedii i tragedii.
Od dawna podczas dyskusji Płockiego Towarzystwa Przyjaciół Teatru o aktualnych wydarzeniach kulturalnych miłośnicy Melpomeny opowiadają o X muzie. Najczęściej w kontekście cotygodniowych spotkań w Novym Kinie Przedwiośnie.
Przeglądając najnowsze doniesienia naukowe, w jednym z periodyków Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego natknąłem się na artykuł analizujący przyczyny zatruć lekami u dzieci.
Przed rokiem miesięcznik "Służba Zdrowia" opublikował raport na temat stanu higieny jamy ustnej Polek i Polaków. Dane w nim zawarte są alarmujące.
Jak ten czas szybko leci. Dopiero był sylwester, a już za kilkanaście dni kończy się karnawał, niedługo zaczną się wielkanocne przygotowania i wiosenne porządki. Pandemiczne wspomnienie objawia się już tylko przewlekłym kaszlem, bólami stawów i lukami w pamięci. Świat goni naprzód, a kartki z kalendarza spadają, jedna za drugą.
Raz na jakiś czas próbuję zapoznać się z zapowiedziami zmian, które czekają pacjentów i lekarzy w bliższej lub dalszej przyszłości. Wyszukiwanie tematu ma zazwyczaj charakter opowieści fantastycznych, zwłaszcza w kontekście niewydolności, w jakiej znajduje się współczesne poradnictwo zdrowotne. Nie tylko polskie przecież.
"Dziwny jest ten świat". Znana fraza songu Czesława Niemena otwiera książkę płocczanki Ewy Magierskiej, która pomagała i pomaga nadal, wraz z innymi, uchodźcom z Ukrainy. Wielość zajęć, ciągły brak czasu, odkładanie lektur na później było powodem mojego spóźnionego przeczytania dokumentalnego eseju koleżanki pediatry.
Zdrowie zaczyna się w jamie ustnej - słyszę od wielu lat od lekarzy dentystów. Ich głos słabo jednak dociera do narodowego płatnika za usługi stomatologiczne. Wiosny nie uczyniła także zapłata za nadwykonania procedur, której jakby "na otarcie łez", po ośmiu latach zmian na gorsze, dokonała ustępująca ekipa rządowa.
Przez miniony rok zajmowaliśmy się remontem mieszkania. Na starość, czyli na przyszłość. Najpierw było pakowanie i wyrzucanie. O ciąg dalszy zadbali fachowcy, nieustannie wyzwalając wydzielanie adrenaliny i mobilizując do walki o każdy dzień poza domem.
Oślepieni iskrami własnych marzeń i pilnych spraw do załatwienia nie zauważamy problemów innych ludzi. Depresji. Alkoholizmu. Niepełnosprawności. Samotności. Bólu...
Akapit z przebiśniegów. Trzeba tu parę lat pomieszkać, aby zrozumieć to zagrożenie, któremu na imię prowincjonalizm.
Młodsze pokolenie nie chce już być stachanowcami, jak ich rodzice i nauczyciele, pracującymi non stop, bez odpoczynku i na ciągłym dyżurze. Tymczasem w tle mamy fatalne statystyki zgonów spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza.
Wypożyczyłem z biblioteki teatralnej opasły tom opisujący scenograficzne dokonania Jerzego Juki Kowarskiego, który pracował z wieloma polskimi reżyserami, głównie z Jerzym Jarockim, ale także patronem płockiej sceny kameralnej Janem Skotnickim.
Tlaloc miał władzę nad wszystkimi wodami. Bóg deszczu, rzek, jezior, ale także piorunów przedstawiany był w masce z pierścieniami wokół oczu i kłami.
Wodotryski usuwają pył z powietrza i zagłuszają miejski hałas. W Japonii dodatkowo odstraszają szkodniki.
Fontanna to nowojorska instalacja Marcela Duchampa z 1917 roku. Pisuar, wystawiony podczas wystawy Stowarzyszenia Artystów Niezależnych, stał się powodem międzynarodowego skandalu. Sto lat minęło, a dyskusja o estetyce toczy się dalej.
Łacińskie fontis to zdrój, źródło, krynica. Architektoniczne cudeńka z przepływającą przez dysze lub spadającą kaskadowo wodą ludzie budują od co najmniej pięciu tysięcy lat.
Święto mitologicznego boga wód, chmur i deszczu obchodzono w Imperium Rzymskim w okresie największej suszy. W Grecji czczony był jako Posejdon, syn Kronosa i Rei - starszy brat Zeusa.
Wakacyjne cykle podróżnicze mają wiele wad. Za każdym razem pomysł pociąga za sobą trudne wybory. Nie można przecież opisać wszystkich obiektów. Nie wypada powtarzać reklamowych sloganów biur turystycznych.
"Terapia zastępcza przy fontannie" nr 3, czyli wodotrysk na środku jeziora.
Są miasta, w których trasę wycieczki wyznaczają fontanny. Rzymskie wakacje, tak miło rozpoczęte przy basenie di Trevi, można przecież spędzić także przy niewielkiej łódce w pobliżu schodów hiszpańskich lub zachwycając się monumentalnymi postaciami alegorii rzek na placu Navona.
Od wielu lat w jeden z pierwszych letnich weekendów siadam do pisania wakacyjnego cyklu "Terapii zastępczej" w całości. Wiele tygodni wcześniej wymyślam temat przewodni na lato i zbieram materiały, przeglądając albumy, przewodniki, podręczniki i domowe katalogi fotograficzne.
48. sezon Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku zwieńczyła prapremiera "Kredek" Władysława Igora Kowalskiego. Niechaj zatem bajka o przyjacielskiej podróży stanie się kanwą scenicznego podsumowania.
Rok 2023 - jubileuszowy rok WHO, Marcina Kacprzaka i Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego zapisze się w kronikach miejskich nowym faktem. Oto pierwsza spośród naszych licealistek (mam pełne przekonanie, że to będzie dziewczyna) zostanie w Płocku, aby studiować medycynę w Akademii Mazowieckiej.
Zanim ktokolwiek wypowie słowo, stojąca kilkuminutowa owacja. Część artystyczna: piosenki, skecze, wierszyki, bufonada, przemówienia, laudacje, anegdoty, fragmenty spektakli i filmów, życzenia. Znowu owacja. Kto pamięta?
Czego się boją? Bólu, krzyku, wyników, fikołków? Czego się wstydzą: wytatuowanego ramienia, które dyskwalifikuje ich z możliwości honorowego dawstwa krwi, zawiniętego w chusteczkę pojemnika na mocz stawianego pośród innych na tacy, niczym naczynia w szkolnej stołówce?
4 czerwca zakończył się XI Kongres Polonii Medycznej w Olsztynie. Szacuje się, że za granicą pracuje ponad 25 tysięcy lekarzy polskiego pochodzenia.
W majowy weekend dołączyłem do seniorów zwiedzających pałac i ogrody w Wilanowie. Powtórka z historii ma wiele zalet. Jeśli dodać do tego krytyczną analizę i konfrontację ze współczesnością, patrzenie wstecz przestaje być nudnym bajaniem.
Wyczuwa się wówczas, choćby przez chwilę, że jest coś ważniejszego od chorowania. Podobnie jak w Wigilię, sylwestra i Wielki Piątek.
Jedną z form działalności Płockiego Towarzystwa Przyjaciół Teatru są wycieczki do innych miast, podczas których oglądamy spektakle przygotowane na macierzystych scenach. Najczęściej są to kilkugodzinne podróże do Warszawy czy Łodzi.
...stawianego pośród innych na tacy niczym naczynia w szkolnej stołówce? Gdybym nie był lekarzem, chciałbym, aby ktoś raz w życiu poświęcił mi kilka minut i opowiedział o przygotowaniach do badań. Kiedy jeść, jak sikać...
Zanim pielęgniarstwo ogłoszono zawodem, przeszło wielowiekową ewolucję pojęć. Troskliwość wobec wspólnoty plemiennej przerodziła się z biegiem lat w nakazy pielęgnacyjne starożytności, a później w chrześcijańskie miłosierdzie.
Mimo nowoczesnych metod diagnostyki i leczenia chorowanie potrzebuje werbalnego wsparcia i mapy kreślonej słowami. Od tych słów tak wiele zależy - przekonują twórcy medycyny narracyjnej, której założenia, mam nadzieję, z coraz większą siłą przenikają do świadomości pracowników ochrony zdrowia i pacjentów. Bez porozumienia trudniej się choruje i trudniej się leczy.
Nadrabiając zaległości czytelnicze, przejrzałem podczas świąt kilka najnowszych doniesień czasopism pediatrycznych. Wśród nich znalazły się informacje o planowanej analizie wpływu smogu na rozwój mózgu, corocznym raporcie o alkoholizmie w Polsce i dynamicznie rozwijającym się programie badań przesiewowych noworodków.
Zakończył się płocki maraton teatralny. Z powodu chorób, kontuzji, dublowania ról i poszukiwania zastępczych rozwiązań odbyła się w niedzielę długo oczekiwana premiera "Dam i Huzarów". Fatum fredrowskiej komedii zostało zatem przerwane, a świeczka ku czci Międzynarodowego Dnia Teatru i patrona roku 2023 "nie zgasła".
Wejściówki do Mediateki na jubileusz Płockiego Towarzystwa Przyjaciół Teatru i spotkanie z Anną Dymną rozeszły się w mgnieniu oka. Liryczny wieczór z aktorką w roli głównej i wręczeniem Złotej Maski poprzedzi oficjalne obchody Dnia Teatru - te w niedzielę.
27 marca obchodzimy 62. Międzynarodowy Dzień Teatru. Uroczyste premiery z tej okazji to jednocześnie czas oceny oddziaływania sztuki aktorskiej na rzeczywistość.
Do studia nagrań teatru płockiego przyszło kilkanaście osób, aby wziąć udział w nietypowych warsztatach sztuki scenicznej i spróbować swoich sił przed mikrofonem. Przeczytanie krótkiego tekstu, jego interpretacja, stabilny oddech i dykcja okazały się dla większości uczestników nie lada wyzwaniem.
Rok założenia Płockiego Towarzystwa Przyjaciół Teatru przeszedł do historii jako przełomowy. "Zaczął się świt nowej ery" - pisze z Przylądka Canaveral Oriana Fallaci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
