Według ludowców nakłady na służbę zdrowia powinny wynosić 6,8 proc. PKB. Skąd wziąć na to pieniądze? W trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi 2019 PSL proponuje przenieść 2 proc. ze składki rentowej i resztę dołożyć z budżetu państwa.
Wybory parlamentarne 2019. Jarosław Kaczyński w Radomiu zapowiedział po raz kolejny podział Mazowsza "niezależnie od tego, że się marszałek Struzik sroży". Przekonywał też, że wzrost płacy minimalnej do 4 tys. zł do 2024 roku przyspieszy inwestycje w kraju
Co najmniej 2059 podpisów pod listą Skutecznych Piotra Liroya Marca nieprawidłowych! Okręgowa Komisja Wyborcza odmówiła rejestracji listy kandydatów tej partii w okręgu płocko-ciechanowskim. Zapowiada złożenie zawiadomienia do prokuratury. Skuteczni chcą się odwoływać.
- Według sondaży przedwyborczych na starcie kampanii mamy 14 proc. poparcia. Myślę, że do wyborów uda nam się "dojechać" do 20 proc. - mówił na konferencji prasowej pod pomnikiem Władysława Broniewskiego szef mazowieckiego SLD, jedynka na liście Arkadiusz Iwaniak.
W okręgu płocko-ciechanowskim do momentu rejestracji listy politycy KO nie podawali nazwisk kandydatów w wyborach parlamentarnych 2019 zajmujących 18. i 20. miejsce. Dziś już wszystko wiadomo.
Polityk partii rządzącej przyjechał w poniedziałek do Płocka, by poprzeć w wyborach do Sejmu swojego wieloletniego współpracownika. Kandydat zapowiedział obronę chrześcijańskich wartości. Konkretów dla Płocka zabrakło.
Prezentacja kandydatów do Sejmu z listy PSL i Kukiz'15 w trakcie wyborów parlamentarnych 2019 zjednoczonych pod szyldem Koalicji Polskiej odbyła się w sobotnie przedpołudnie na tarasie hotelu Starzyński w Płocku. Było też o obecnej burzy wokół ścieków płynących Wisłą z Warszawy.
Na konferencji prasowej przed Płockim Marszem Równości poinformował o tym szef SLD Włodzimierz Czarzasty. Razem z nim w spotkaniu z dziennikarzami wzięli udział m.in. lider Wiosny Robert Biedroń, Marcelina Zawisza z Zarządu Krajowego Lewicy Razem i właśnie Iwaniak.
Gapińska i Kierwiński, Zgorzelski i Sosnowski, Szumowski na listach do Sejmu. Do Senatu prawdopodobnie wystartuje były premier Waldemar Pawlak. Regionalne zarządy partii są już po spotkaniach w sprawie list na wybory parlamentarne 2019.
Prezes partii Jarosław Kaczyński ogłosił kandydatów, którzy jesienią wystartują w wyborach do Sejmu z pierwszych miejsc. W okręgu nr 16 liderem listy będzie minister zdrowia.
Kto, mimo że jest dość znany - albo w kraju, albo w regionie - do Parlamentu Europejskiego się nie dostał? Oto najwięksi przegrani eurowyborów 2019 w okręgu mazowieckim.
W samym Płocku wybory do europarlamentu wygrała minimalną różnicą głosów Koalicja Europejska. W powiecie płockim prym zdecydowanie wiedzie PiS. - Z wyjątkiem gminy Słupno, która ma specyficzny charakter i zagłosowała na "wzór płocki", jak średniej wielkości miasto - komentuje prof. Michał Nowosielski z płockiej PWSZ.
W okręgu mazowieckim eurowybory 2019 zdecydowanie wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Zdobyło 60 proc. głosów. W samych miastach też najwięcej osób popierało PiS. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Europejska. A na trzecim... To zależy, w którym mieście.
Podczas kampanii wyborczej wielokrotnie bywał w Płocku i w pobliskich miejscowościach. Organizował konferencje prasowe, rozdawał gadżety, chętnie częstował się smakołykami podczas giełdy ogrodniczej w Łącku, brał udział w jubileuszu Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Był pod tym względem jednym z aktywniejszych - jeśli nie najaktywniejszym - kandydatów na europosłów.
Był chyba pierwszym kandydatem w tych wyborach, który w Płocku rozwiesił swoje plakaty. Choć jeszcze nie było na nich nazwy komitetu, wisiały już w styczniu. Podczas spotkania z płocczanami przekonywał, że Polska potrzebuje Unii Europejskiej. Twierdził też, że trzeba wrócić do korzeni tej wspólnoty opartych na unii gospodarczej. Dodawał, że lewicowa ideologia może ją doprowadzić do upadku.
W kampanii wyborczej często - m.in. podczas konferencji w Płocku - zwracał uwagę, że w projekcie unijnego budżetu na lata 2021-2027 jest dla Polski mniej pieniędzy niż w obecnej perspektywie. Informował, że do projektu budżetu UE została dołączona klauzula warunkowości dostępu do środków unijnych.
Na kandydatów tej partii zagłosowało 7519 osób. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Europejska. Zagłosowało na nią 5881 osób, co przełożyło się na poparcie wielkości 38,07 proc.
W Słupnie na partię Jarosława Kaczyńskiego oddano podczas eurowyborów 39 proc. głosów. "Tylko 39", bo w Radzanowie - przedostatnim pod względem poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości - było to 54,52 proc., a w rekordowym Bulkowie - aż 73,89 proc.
... Jarosław Kalinowski, też z Koalicji Europejskiej. W pierwszej dziesiątce jest też kandydatka Wiosny. Na kogo najchętniej w eurowyborach 2019 głosowali płocczanie?
W całym mieście kandydaci KE zebrali 19 025 głosów, co dało im 42,88 proc. poparcia. Drugi PiS wybrało 18 843 płocczan, czyli 42,47 proc. wszystkich, którzy oddali głos.
Godzinę po zakończeniu głosowania wyniki eurowyborów 2019 komentowali płoccy politycy.
Zdecydowanie chętniej, niż pięć lat temu płocczanie wybierali swoich europosłów. Frekwencja w eurowyborach 2019 była też u nas wyższa niż w całym kraju.
W całym województwie mazowieckim frekwencja wyniosła natomiast 35,33 proc. To drugie miejsce pod względem liczby głosujących w województwach. Najwyższa - 35,8 proc. jest jak dotąd w małopolskim. A najniższa - w opolskim - 27,3 proc.
- Wszystko odbywa się spokojnie, ludzi jest sporo, głosujący w eurowyborach zjawiają się w lokalu regularnie. Choć najwięcej przyszło ok. godz. 10 - mówili "Wyborczej" członkowie komisji.
To więcej niż w całej Polsce. W kraju frekwencja wyniosła bowiem 14,39 proc.
O 7 zaczęło się w całej Polsce głosowanie na kandydatów do Parlamentu Europejskiego; na razie na Podolszycach Południe, w komisjach w Szkole Podstawowej nr 22 i na Podolance, tłumów nie ma.
Przypominamy, że w eurowyborach 2019 nasz okręg obejmuje Mazowsze bez Warszawy i przylegających do niej powiatów.
Ruch na skrzyżowaniu Jachowicza-Bielska-Kobylińskiego odbywa się pod czujnym wzrokiem wielkiej twarzy Adama Bielana umieszczonej na starym młynie. Rafał Romanowski zawiesił ogromny billboard na elewatorze zbożowym na Radziwiu, doskonale widać go ze skarpy po drugiej stronie Wisły. Z kolei Dariusz Rosati zdecydował się na wielopoziomowy parking na Podolszycach.
- Kiedy arcybiskup powziął wiedzę na temat przypadków pedofilii w Kościele, miał nie tylko moralny, ale również prawny obowiązek zawiadomić odpowiednie organy - mówiła podczas konferencji prasowej Paulina Piechna-Więckiewicz, w eurowyborach 2019 liderka listy Wiosny w okręgu mazowieckim.
Administracyjnie to miasto, ale na oko - całkiem ładna wieś, którą nocą rozświetlają pobliskie kominy Orlenu. Trzepowo, osiedle na obrzeżach Płocka - duże, słabo zaludnione. Zawieszone w oczekiwaniu, bo już niedługo na jego rolniczym terenie miasto chce za unijne dofinansowanie budować dzielnicę przemysłową. Ludzie w niedzielę na eurowybory pójdą. - Unia dobra rzecz - mówią.
A konkretnie zaprasza płocka Młodzieżowa Rada Miasta. Swoją obecność zapowiedzieli kandydaci z Koalicji Europejskiej, PiS, Kukiz'15, Wiosny i Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy. Zapowiada się ciekawa dyskusja z Eurowyborami 2019 w roli głównej.
W środę do Płocka przyjechał Paweł Wojtunik - były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, który w okręgu mazowieckim kandyduje do Europarlamentu z listy Koalicji Europejskiej. W Brukseli zamierza zająć się szeroko rozumianym bezpieczeństwem.
... w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Będzie się starał o głosy w okręgu mazowieckim (nr 5) obejmującym Mazowsze bez Warszawy i otaczających ją powiatów.
Lider grupy Bayer Full, prezes gminnego zarządu PSL w Łącku, żegna się z partią po 25 latach. - Ugrupowanie poszło za bardzo w lewą stronę. A ja mam poglądy prawicowe. Centroprawicowe - powiedział "Wyborczej".
- Nie jestem zwolennikiem wszystkich punktów programowych, szczególnie światopoglądowych, partii, które weszły do Koalicji Europejskiej. Ale zawiązaliśmy ją, bo chcemy, żeby reprezentowali nas aktywni i doświadczeni europarlamentarzyści. Koalicja z takimi ludźmi w składzie daje szansę na wynegocjowanie dobrego budżetu dla Polski i naszego regionu - mówi Tomasz Kominek, szef klubu PSL w płockiej radzie miasta.
Ok. stu osób w okręgu płocko-ciechanowskim chce przystąpić do partii Roberta Biedronia. Wiosna deklaruje, że zarówno w wyborach do polskiego, jak i europejskiego parlamentu wystartuje samodzielnie. Na listach mają być płocczanie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.