Płock ma już zatwierdzony budżet na nowy rok i do podziału ponad 1,5 mld zł. Jak dzięki pieniądzom na inwestycję zmieni się miasto?
Władze Płocka liczą w nowej kadencji samorządu na lepszą współpracę z Orlenem, budowę sali koncertowej w Nowym Rynku i drogi S10. Ale lista pomysłów jest o wiele dłuższa.
I uwaga: to wariant optymistyczny, zakładający, że decyzje będą zapadały sprawnie i wszystko będzie szło zgodnie z planem.
W Gdańsku sesja została przyspieszona. W Częstochowie, Szczecinie i Kielcach - odwołana. W Płocku ma się odbyć w przyszły czwartek, ale bez udziału publiczności.
- To przykre, że parlamentarzyści partii rządzącej nie zrobili nic, by rozwiązać problemy Płocka - krytykował prezydent Andrzej Nowakowski. Szefowa klubu radnych PiS Wioletta Kulpa odpowiadała: - Koalicja PO-PSL miała osiem lat, by zrealizować ten cel. Teraz trzeba nadrobić, a nie płakać.
Temat nowego obiektu dla Wisły Płock wybrzmiał na czwartkowej sesji rady miasta, podczas dyskusji o finansowych dokumentach: budżetu 2019 i Wieloletniej Prognozy Finansowej. Radny Marek Krysztofiak z Prawa i Sprawiedliwości zarzucał urzędnikom, że nie potrafią odpowiedzieć na pytania dotyczące tej dużej inwestycji.
Trzecia w tej kadencji sesja rady miasta rozpoczęła się od akcentu nawiązującego do obchodów rocznicy 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. - Każdy z nas na swój sposób obchodził tę rocznicę. Jedni śpiewali, inni maszerowali. A my z żoną wymyśliliśmy coś innego - mówił przed przekazaniem swojego dzieła Stanisław Płuciennik.
Sprawa stadionu wyszła na sesji rady przy okazji dyskusji o wykonaniu budżetu za pierwsze półrocze 2018.
Pod wnioskiem o zwołanie obrad (poniedziałek, godz. 18) zwróciło się 10 radnych - z Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Marcowa sesja rady miasta rozpoczęła się od wręczenia wyróżnienia powiatowemu lekarzowi weterynarii, który pod koniec marca odchodzi na emeryturę. Żegnając się, weterynarz dziękował samorządowi za współpracę i życzył wszystkim zdrowia jak u "pstrągów w Morskim Oku".
W czasie czwartkowej sesji rady miasta, podczas debaty na temat mieszkań komunalnych, wywiązał się spór o płockie kamienice. Radni zastanawiali się, czy remontować je za duże pieniądze czy lepiej np. burzyć.
Miejscy radni podczas lutowych obrad wzięli pod lupę zadłużenie miasta Płocka w latach 2001-2017. - Jeśli w tym roku weźmiemy kredyt, wzrośnie nam ono do blisko 600 mln zł - zwracała uwagę szefowa klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Wioletta Kulpa.
Z kim wiceprezydent prowadzi konsultacje, czy przeszkadzać radnej podczas sesji? I czy Wioletta Kulpa chce zablokować modernizację nabrzeża? Podczas dyskusji o budowie masztu telefonii komórkowej wywiązała się ostra wymiana zdań między radną a zastępcą prezydenta Jackiem Terebusem.
Lutowa sesja rozpoczęła się od złożenia gratulacji radnym Wioletcie Kulpie i Tomaszowi Kolczyńskiemu, którzy otrzymali odznaczenia państwowe za pracę na rzecz samorządu.
Prezydent ma wątpliwości: - Najpierw należałoby sprawdzić, czy Narodowy Fundusz Zdrowia byłby tym zainteresowany. Gdyby ten wniosek był racjonalny, to już dawno przedstawiłbym taki plan. I pewnie kilku prezydentów przede mną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.