Maszynista pociągu Kolei Mazowieckich zauważył psa przywiązanego łańcuchem do torów. Zatrzymał skład, a zwierzę odczepił kierownik pociągu. Pies był bardzo wystraszony, uciekł - informuje Donata Nowakowska, rzeczniczka prasowa Kolei Mazowieckich.
Zakaz używania fajerwerków, trzymania psów na łańcuchach, obowiązkowe czipowanie, kastracja i sterylizacja psów i kotów. Gotowy projekt ustawy zmieni los zwierząt, o ile poprze go cała koalicja. Ale z PSL-em, jak zwykle nie wiadomo.
Płock nie ma dużego schroniska. A jednak rocznie trafia do niego przeszło pół tysiąca zwierząt. O wiele więcej niż procesów adopcji i odbiorów przez właścicieli, przy czym te pierwsze dotyczą przede wszystkim psów, a nie kotów.
W orszaku wzięło udział kilkadziesiąt psów różnych ras i w różnym wieku. Właściciele chętnie opowiadali o swoich zwierzakach, dzielili się poradami, jak z nimi postępować.
Na osiedle Góry pojechali, bo dostali informację o zwierzaku, który może potrzebować pomocy weterynaryjnej.
- Pies wisiał tam ok. tygodnia. Proszę mi wierzyć, że te dwa zdjęcia, które pokazaliśmy, są najmniej drastyczne - mówi nam Anna Zielińska ze Stowarzyszenia na rzecz Ochrony Zwierząt Nasielsk.
"Nora po trzech latach doczekała się sprawiedliwości. Jej oprawca został uznany za winnego" - informują w OTOZ Animals Płock. Sąd za znęcanie się nad psem skazał mężczyznę na pół roku pozbawienia wolności, dwuletni zakaz posiadania psów i zapłatę nawiązki - 1 tys. zł na cel związany z ochroną zwierząt.
W psiej ferajnie są jeszcze chętny do zabawy Axel, piękna Essa i cudny Lisek... Wszystkie wyczekują w płockim schronisku na kochające domy. W weekend węszyły w pobliżu katedry i na Starym Rynku, zyskując sympatię napotkanych osób.
Zwierzaki niespodziewanie wybiegły z jednej posesji i rzuciły się na dziecko jadące rowerem. Pogryzły siedmiolatkę, gdy ta, uciekając, przewróciła się.
W niedzielę startowały w czterech kategoriach: najbardziej uśmiechnięty pyszczek, najbardziej rozmerdany psi ogon, największa ostoja spokoju i równowagi, najbardziej ciekawy świata.
A to tylko początek obchodów Międzynarodowego Dnia Psa. Podczas pikniku będzie można poszaleć na dmuchanej zjeżdżalni, skosztować waty cukrowej, wziąć udział w konkursie na najlepsze psie przebranie albo pozyskać poradę dotyczącą opieki nad ukochanym zwierzakiem.
Każdy jest tu mile widziany. Także osoby, które nie mają psa. Chodzi o wspólny spacer, integrację "psiarzy" albo jak kto woli, płockich zwierzakolubów, o socjalizację ich pupili, a przy okazji oczywiście o datki do puszki na rzecz WOŚP.
Wcześniej nie było komu się nim zająć. Właściciel nie mieszkał na posesji, na której był pies, z kolei osoba zamieszkująca - według inspektorów OTOZ Animals Płock - nie chciała opiekować się czworonogiem.
- Co niesamowite, pieski nie były wychudzone - w przeciwieństwie do samej pani Stanisławy... - opowiadają w płockim schronisku dla zwierząt.
A także los zwierzaków ze schroniska. Może wypatrzycie siebie wzajemnie, później pies stanie się kompanem na dobre i złe.
Cztery psy zostały odkopane przez policjantów, razem ze swoją matką trafiły pod opiekę weterynarza. Kobieta zaś jest już w policyjnym areszcie, usłyszała zarzut usiłowania zabicia zwierząt ze szczególnym okrucieństwem
W sobotę na spacer zaprosili wolontariusze ze Stowarzyszenia Płock Przyjazny Psom i Galeria Wisła.
Prześlijcie nam ich zdjęcia - na pewno dużo macie ich w telefonach - zdradźcie imiona, wiek, krótko opiszcie. Jeśli chcecie, to i Wy z nimi zapozujcie, a my na jutro przygotujemy specjalny płocki psi fotoalbum i pochwalimy się nim przed światem.
Pies pod nieobecność właścicieli przeskoczył przez ogrodzenie boksu i wybiegł na drogę. Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Nowych Wrońskach w gminie Załuski. Sprawę zgłoszono na policję.
Dramatyczne sceny rozegrały się w jednym z mieszkań w Mławie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dziecko było w tym czasie pod opieką babci i ojca.
W mediach społecznościowych pojawiły się ostrzeżenia dla właścicieli czworonogów. Trwa zawężanie rejonu, którego w trosce o swoich pupili na razie lepiej unikać podczas wspólnego spaceru.
Ostatnio na Facebooku pojawił się apel "do serc" mieszkańców. "Ludzie kochani, czy naprawdę musicie to robić? Dlaczego nie pomyślicie, że przez to strzelanie dzieje się ogromna krzywda tym, którzy najbardziej już w życiu zostali skrzywdzeni?" - prosi jedna z wolontariuszek z płockiego schroniska dla zwierząt.
600 godzin spacerów, 508 wybieganych łap, tona ukradkiem zjedzonych parówek. Do tego 20 tys. zdjęć, 336 postów na Facebooku - po to, by znaleźć czworonogom nowych właścicieli.
To ludzie z facebookowej grupy "Płock dla zwierząt - kwarantanna - spacery". Powstała z myślą o właścicielach czworonogów, którzy nie mogą teraz opuszczać mieszkań.
Stowarzyszenie Płock Przyjazny Psom ogłosiło nabór wolontariuszy do schroniska. Tylko czy wystarczy kochać zwierzaki, by takim wolontariuszem zostać?
Nie bez powodu mówi się, że ktoś ma pieskie życie. Jednak powiedzenie to jest dość nieprecyzyjne. Są psy, którym powodzi się świetnie, mają wszystko, czego potrzebują, a często nawet więcej. I jest druga strona medalu. Bezpańskie kundle błąkające się po ulicach. Może warto jakoś im pomóc chociaż ten symboliczny raz, właśnie dziś, w Dniu Kundelka.
Takie tabliczki zostały kilka miesięcy temu wbite w trawniki w całym mieście. Dziś części już nie ma, ale - co pozytywne - o tym przesłaniu pamięta coraz więcej właścicieli czworonogów.
Taką interpelację złożyły przedstawicielki klubu radnych Koalicji Obywatelskiej Marta Krasuska i Daria Domosławska. Chcą, żeby park przeznaczony dla zwierzaków powstał przy ul. Narodowych Sił Zbrojnych.
- Na psim wybiegu na Podolszycach Północ leżą psie kupy. Czy ktoś tam w ogóle sprząta? - pyta czytelnik. Miasto odpowiada, że "teren jest objęty codziennym sprzątaniem". Ale zaraz... Czy nieczystości nie powinni wyrzucać sami właściciele czworonogów?
Nie podają miejsca, w którym to się działo; piszą tylko, że 10 km od Płocka. Psy żyły w fatalnych warunkach, ale najgorsze było to, że ich właściciele nawet nie mieli świadomości, że krzywdzą zwierzęta. Że zbyt ciasno uwiązane na ich szyjach sznurki i łańcuchy tak krótkie, że psiaki nie mogły zrobić nawet kilku kroków, to była dla nich męczarnia.
Jest na Podolszycach Północ, traficie tam, kierując się w okolice parku Północnego i górki saneczkowej.
- Chcemy, by Płock był miastem przyjaznym psom. Postanowiliśmy wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców i znieść tę opłatę - mówił na konferencji prasowej przed sesją rady miasta prezydent Andrzej Nowakowski.
Tak opowiada pani Agnieszka z Cekanowa. A w płockim schronisku dodają: - Część ludzi wciąż traktuje zwierzęta jak rzeczy. Za stary - wyrzucają. Zawadza - wyrzucają. W wakacje to już jakaś masakra.
Mieszkam w centrum miasta, gdzie nie ma żadnych sklepów handlujących towarami dla zwierząt. Do niedawna można było jeszcze kupić woreczki w Pepco, ale sklep wycofał się z tej grupy towarów.
... pieskom to nie przeszkadzało" - pisze na Facebooku pani Iwona. Obejrzyjcie zdjęcia z imprezy przed Orlen Areną.
Obrońcy zwierząt z płockiego OTOZ Animals wielokrotnie interweniowali u mieszkańca gminy Bodzanów. W ciągu niecałych dwóch lat w asyście policji odebrali mu cztery psy. Były w bardzo złym stanie, miały rozległe rany. - Będziemy walczyli o zakaz posiadania przez tego człowieka zwierząt - mówią wolontariusze.
Jedni są święcie przekonani, że wyprowadzany na spacer pies musi być na smyczy albo mieć kaganiec i że w miejskim regulaminie na pewno jest mówiący o tym przepis. Drudzy przekonują, że już go nie ma. To jak w końcu jest?
Na drugim planie, ale wciąż dobrze widoczny, jest jeszcze... wypróżniający się pies. I napis: "Klocki? Sprzątaj po swoim psie!!!". Takie billboardy wiszą od kilku dni w mieście.
Sonia cieszy się na widok dzieci, Lori jest rozbrykaną suczką, Zug ma zadatki na przywódcę, a Xena uwielbia się przytulać. Jeżeli chcecie adoptować zwierzaka, koniecznie zobaczcie, jakie psy i koty czekają na was już teraz.
- Nie chcemy od rana do wieczora słuchać szczekania - mówiła w piątek jedna z mieszkanek osiedla. Psi wybieg jest jednym ze zwycięskich projektów VI edycji Budżetu Obywatelskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.