Internet obiegają zdjęcia spreparowanych czaszek zwierząt kolorowanych przez przedszkolaki z Ciechanowa. W sprawie głos zabrał minister, dyrekcja przedszkola poniosła już konsekwencje.
Powstaną również plac zabaw i parking, zbudowane i zmodernizowane będą pobliskie drogi.
Do takiej sytuacji doszło w jednym z płockich przedszkoli. Sprawa została poruszona na zebraniach rodziców.
W tym roku 1404 siedmioletnich płocczan pójdzie do pierwszych klas szkół podstawowych. Internetowa rejestracja zgłoszeń rozpocznie się 1 lutego i potrwa do 8 marca.
W Płocku podziękowanie za zaangażowanie i działania wspierające młodych płocczan ma także wymiar finansowy.
Świętowanie czas zacząć, wszak w środę przypada ogólnopolski dzień przedszkolaka. Tego dnia maluchy wraz z dyrektorką przedszkola Anna Kacprzak-Bablikow przecięły symboliczną wstęgę na znak zakończenia budowy kompleksu placów zabaw przy przedszkolu na Wielkiej Płycie.
Ratusz ogłosił konkursy, bo części dyrektorom kończą się kadencje.
Chodzi o Miejskie Przedszkole nr 27 przy ul. Reja. Pytanie tylko, czy rodzice z os. Dworcowa chcieliby wozić dzieci aż na Miodową, a dokładnie tam, gdzie powstaje Centrum Sportowo-Rekreacyjne, czy jak kto woli, park wodny albo aquapark.
Podwyżki są różnej wysokości, w zależności od placówki. W jednych to złotówka dziennie, w niektórych nawet 4 zł. W przeliczeniu na rok to już konkretne sumy.
Przeciw zamiarowi likwidacji Miejskiego Przedszkola nr 25 podczas głosowania w czwartek na sesji Rady Miasta Płocka było dziewięcioro radnych, a dwoje wstrzymało się od głosu.
Do likwidacji Miejskiego Przedszkola nr 25 przy ul. Kazimierza Wielkiego 6a miałoby dojść z końcem sierpnia przyszłego roku.
Jak co roku nagrody są przyznawane z okazji Dnia Edukacji Narodowej, który przypada w najbliższy piątek. Tym razem zostały wręczone wcześniej, już w poniedziałek, w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2.
Przedszkole przy ul. Kossobudzkiego może przyjąć 150 dzieci w 6 oddziałach. - Na przedszkolaków czekają komfortowe warunki, bo placówka jest przestronna i kolorowa - mówi zastępca prezydent ds. rozwoju i inwestycji Artur Zieliński.
Po tym, jak skończyły się kadencje, ratusz zorganizował konkursy na dyrektorów w kilkunastu placówkach prowadzonych przez miasto: czterech szkołach ponadpodstawowych, dwóch podstawówkach, sześciu przedszkolach, jednej poradni i w Harcerskim Zespole Pieśni i Tańca "Dzieci Płocka".
Właśnie kończą się im kadencje. W każdym przypadku na oferty od kandydatów magistrat czeka do 26 maja.
Rekrutacja uzupełniająca zacznie się 30 maja.
Jedne kryteria zyskają na znaczeniu, będą znacznie wyżej punktowane niż dotychczas, inne już mniej. Inna zmiana dotyczy dokumentów. Stanie się tak, jeśli radni wyrażą zgodę podczas najbliższej sesji rady miasta.
Nagrody dla pracowników pedagogicznych z samorządowych placówek oświatowo-wychowawczych przyznaje - na mocy zarządzenia - prezydent Płocka.
Trwa np. wywalczona przez mieszkańców i część radnych budowa nowej siedziby Miejskiego Przedszkola nr 17 przy Kossobudzkiego.
Oczywiście nie bardzo licznie, ale jeśli ktoś nie ma możliwości uczestniczyć w zdalnych lekcjach, bo nie ma komputera, albo rodzice nie mogą malcowi zapewnić opieki, to dla tych dzieciaków klasy i świetlice są otwarte.
To, że od poniedziałku w domu na zdalnym nauczaniu zostaną także uczniowie klas 1-3 z podstawówek, nie do końca rozwiąże problem, jaki powstaje w placówce, w której ktoś zachoruje na COVID. Bo szkolne świetlice mają nadal działać, podobnie jak przedszkola, których koronawirus też nie omija.
O tym, że najmłodsi uczniowie podstawówek przejdą od poniedziałku na tryb pracy zdalnej, na swojej środowej konferencji prasowej poinformował premier Mateusz Morawiecki. Ale nadal mają być otwarte żłobki, a także przedszkola, w których też dochodzi do zakażeń, przez co praca tych placówek jest mocno zaburzona.
Chodzi zwłaszcza o podstawówki, w których wciąż są prowadzone stacjonarne lekcje dla klas 1-3 oraz działają świetlice. Pracownicy coraz wyraźniej widzą potrzebę całkowitego zamknięcia placówek.
Chętnych do zbudowania budynku nowej siedziby Miejskiego Przedszkola nr 17 nie brakowało. Problem dotyczył kwoty, którą należało wydać, ponieważ każda z firm podała wyższą od szacowanej, z którą liczono się w urzędzie miasta.
O nowy budynek dla Miejskiego Przedszkola nr 17, który miałby zastąpić stary, wybudowany jeszcze w tzw. systemie ciechanowskim, walka toczyła się od dawna, po drodze był pomysł z umieszczeniem placówki w skrzydle Szkoły Podstawowej nr 3. Po protestach mieszkańców osiedla ostatecznie prezydent zmienił zdanie.
Z okazji Dnia Dziecka wyjątkowy film nagrali nauczyciele z przedszkola i gminnych szkół. "Bo wszystkie dzieci nasze są" - śpiewają za Majką Jeżowską, a wszystko podsumowuje wójt Marcin Zawadka. - Buziaczki - zwraca się do najmłodszych mieszkańców Słupna i pobliskich miejscowości.
Na Starym Mieście i na Radziwiu. A w ogóle dla wszystkich dzieci w wieku przedszkolnym pozostało 160 miejsc. Nabór potrwa do środy.
Od dziś, czyli od poniedziałku 11 maja, niemal wszystkie miejskie żłobki i przedszkola wznowiły działalność. Stawił się personel placówek, ale dzieci przyszło dużo mniej, niż pierwotnie zadeklarowali rodzice.
Sześć przedszkoli przyjmie dzieci dwa dni albo tydzień później, siódme - na razie - w ogóle (podobnie jak jeden z czterech żłobków). W całym mieście chęć przyprowadzenia maluchów do tego typu placówek zadeklarowało 20-25 proc. rodziców.
To pytanie zadają sobie przede wszystkim rodzice maluchów chcący móc już korzystać z placówek dla najmłodszych, a także pracodawcy, których pracownicy są na zasiłkach opiekuńczych, bo nie mają z kim zostawić dzieci.
Jedni uważają, że decyzja władz o otwarciu placówek dla maluchów to pomoc rodzicom, którzy chcą pracować, a nie mają z kim zostawić dzieci, drudzy - że to niepotrzebne ryzyko. W Płocku na razie pracownicy przedszkoli i żłobków pytają rodziców, czy oni sami są gotowi przyprowadzić maluchy do placówek.
Dodaje jednak, że na razie nie ma żadnych informacji, wytycznych na temat zachowania w tych placówkach reżimu sanitarnego. Ale wiadomo, że w przypadku maluchów to nie będzie proste.
Jakie warunki trzeba było spełnić, by dostać się do najbardziej obleganych przedszkoli? Pracować, zaszczepić malucha i wybrać placówkę najbliżej miejsca zamieszkania bądź pracy.
Do tego zmieni się pierwszeństwo w kolejce do placówek dla najmłodszych. Teraz większe szanse od swoich rówieśników mają mieć dzieci z rodzin 3 plus.
Mimo że w przedszkolach nie ma zajęć, nabór ruszył zgodnie z planem.
Minister pracy, rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg zadeklarowała w środę, że w związku z zawieszeniem działalności placówek oświatowych, rodzice opiekujący się dziećmi w wieku do 8 lat mogą skorzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego.
Nabór do placówek dla maluchów zacznie się 16 marca. Prezydent Płocka właśnie wydał zarządzenie w tej sprawie. Na najbliższej sesji rady miasta radni uchwalą kryteria, jakie będą obowiązywały w tym roku. A my liczymy, czy wystarczy miejsc dla wszystkich chętnych.
Ratusz proponuje nowe zasady punktacji w naborze do przedszkoli. Nieszczepionym dzieciom nie zamknie drogi do placówki, ale na pewno utrudni dostanie się do tych najbardziej obleganych.
Nie, jeszcze nie wszystko jest gotowe, ale już widać wyraźnie, że miasto dobrze zainwestowało ponad 5,3 mln zł w modernizację Miejskiego Przedszkola nr 6 przy ulicy Łączniczek 14. W sierpniu do nowego obiektu i na nowy plac zabaw wrócą dzieci.
Aż 415 dzieci jest na liście oczekujących na przyjęcie do miejskich żłobków. A od września zwolni się tylko 165 miejsc.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.