Chodzi o pomoc w podstawowych czynnościach, niekoniecznie tylko z dobroci serca i z empatii. Mowa o tzw. usługach sąsiedzkich, nowej formie wsparcia, którą w Płocku będzie wdrażał Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
- To nigdy nie powinno się wydarzyć, w szczególności w jednostce pomocy społecznej - oświadczyła w czwartek po południu dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku Anna Popowicz.
- Tu jest jak w prawdziwym rodzinnym domu! Dbają o nas, mamy tu przyjaciół - mówią Szymon, Ewa, Tadeusz i inni podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy.
Ku ogromnemu zaskoczeniu płocczan 11 lutego Marek Maria Karol Babi przestał być biskupem naczelnym Kościoła Starokatolickiego Mariawitów. Szefowa Centrum Integracji Społecznej przekonuje, że nie ma to wpływu na zapoczątkowane za jego kadencji inicjatywy. - Też słyszałam, że się zamykamy. To nieprawda - mówi. - A co do dalszej przyszłości... To już zależy od nowego biskupa naczelnego.
Dlaczego te sklepy są kapitalne? Bo oprócz pieniędzy najcenniejszą walutą jest w nich dobro. Zasada jest prosta - oddajemy do sklepu używane rzeczy w dobrym stanie. Później ktoś je kupuje; sami też możemy zrobić zakupy. Dochód ze sprzedaży rośnie, aż w końcu za zarobione pieniądze wolontariusze kupują mieszkanie dla kogoś, kto wychował się w domu dziecka. Już raz się to udało.
Jedni potrafią sprezentować im wersalkę albo pralkę, drudzy kilka paczek ryżu, przyniesione z domu kanapki. Albo wpłatę na konto. Oni, korzystając z tych pieniędzy, czynią dobro - utrzymują hostel dla osób potrzebujących, bezdomnych, wydają ciepłe posiłki.
Pole lawendy, sklepik z chlebem jak przed laty, ogródek warzywny, kawiarenka. Czego tam nie będzie. Gdzie? Na starówce. A dokładniej?
Aby młodzi - pozbawieni częściowo lub całkowicie opieki rodzicielskiej - mogli tam zamieszkać, trzeba sfinalizować ostatnie formalności urzędowe, wyposażyć budynek w najpotrzebniejsze meble i przedmioty.
Już po raz piąty mogliśmy pomóc dzieciakom, których sytuacja materialna jest, mówiąc delikatnie, niespecjalnie dobra. Jak zwykle w wytypowaniu rodzin pomogli pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
... jestem chory, bez pracy, bez dochodów. I dostałem zasiłek - 100 zł miesięcznie!" - zwrócił się do naszej redakcji pan Krzysztof z Płocka. Dyrektor MOPS mówi, że nasz czytelnik powinien napisać odwołanie. Zaznacza jednak, że opieka społeczna nie może być traktowana jako źródło dochodu.
...dom dziennego pobytu dla chorych na cukrzycę, filia Książnicy, świetlica środowiskowa i poradnia psychologiczno-pedagogiczna.
Dział świadczeń rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej przeprowadził się do biurowca przy ul. 3 Maja 16.
... radna Iwona Jóźwicka. Swój pomysł przedstawiła w interpelacji do ratusza.
Dział świadczeń rodzinnych zostanie przeniesiony z obskurnego, ciasnego i dusznego budynku przy pl. Dąbrowskiego. To dobra wiadomość. Gorsza jest taka, że na przeprowadzkę poczekamy do listopada.
... Polski Czerwony Krzyż. Płocczanie wydali taki werdykt, biorąc udział w plebiscycie organizowanym przez Urząd Miasta i "Gazetę Wyborczą". Wynik głosowania poznaliśmy w piątek podczas gali w Państwowej Szkole Muzycznej.
W Płocku działa coraz więcej organizacji pozarządowych. To niewątpliwie dobra wiadomość dla ludzi, którzy z ich pomocy korzystają. Gorsza dla nich samych. Bo im ich więcej, tym trudniej o pieniądze na działalność.
- To wszystko dzięki wam - zwracał się do wolontariuszy prezes Banku Żywności w Płocku Marek Kuczyński.
Wnioskowała do miasta o 30 tys. zł dla "Ciepłej Izby" i 40 tys. zł dla "Kromki chleba". Dostała po 13 tys. - Jestem wdzięczna za każdą złotówkę, ale nie ukrywam, że jest nam ciężko - mówi Anna Kozera, szefowa Katolickiego Stowarzyszenia Pomocy im. Św. Brata Alberta. Prezydent Płocka chce, by przyznać jej medal "Zasłużony dla Płocka".
... dla organizacji i stowarzyszeń na pomoc społeczną oraz działania w zakresie ochrony i promocji zdrowia.
Wsparcie rodzin, którym grozi odebranie dzieci, utworzenie nowej niewielkiej placówki opiekuńczo-wychowawczej oraz doskonalenie zawodowe osób zajmujących się pieczą zastępczą - to cele programu, który będzie przedmiotem wtorkowych obrad rady miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.