"Piwniczka grill & bar" - taki szyld niedługo zobaczymy przy placu Narutowicza 1. W menu znajdą się dania z grilla i ziemniaków. A w jednej z sal staną... krzesła ze starego kina oraz duży ekran. Lokal będzie czynny od maja.
Wiadomo - czekają go zmiany. Na pewno nie będą one jednak w 100 proc. takie, jakie w konkursie na koncepcję tego reprezentacyjnego miejsca zaproponowała autorka najlepszej pracy Anna Przybysz.
Już drugi raz będzie wybierać wykonawcę. Przypomnijmy, że za pierwszym razem przetarg udało się rozstrzygnąć, ale wyłoniona pracownia nie podpisała z miastem umowy.
To bardzo realne. Wszystko przez remont pl. Narutowicza, który pewnie nie zakończy się - na razie wszystko na to wskazuje - w ciągu półtora roku. Inna sprawa, że... nie wiadomo, czy się w ogóle zacznie.
Mowa o pomniku Obrońców Płocka 1920, którego odsłonięcie zaplanowane jest na 11 listopada. Będzie to wysoka niemal na 11 metrów kolumna z orłem na szczycie. Na bocznych ścianach postumentu będą umieszczone krzyże: Order Virtuti Militari oraz Krzyż Walecznych. Na pomniku znajdzie się też napis: "Zwycięskim Obrońcom Płocka 1920 roku w 100-lecie odzyskania niepodległości, wdzięczni płocczanie".
Nie była to najtańsza oferta, jaka wpłynęła w tym przetargu, do tego znacznie przewyższała zarezerwowaną na ten cel kwotę. Miasto nie chce jednak oszczędzać na placu Narutowicza.
Pomnik Obrońców Płocka 1920 roku będzie gotowy już za trzy miesiące. Zostanie ustawiony na placu Narutowicza, uroczyste odsłonięcie zaplanowano na 11 listopada. Społeczną inicjatywę dofinansowały miasto, PERN oraz Fundacja "Orlen - Dar Serca".
W środowe południe w płockim ratuszu otwarto pokaz prac nadesłanych na konkurs dotyczący zagospodarowania najważniejszego, najbardziej historycznego placu w mieście. Ani jedna z nich nie uzyskała pełnej akceptacji jurorów. Nawet ta najlepsza została przez jurorów opatrzona licznymi zaleceniami zmian. Czy to wina złej formuły konkursu?
Konkurs na zagospodarowanie placu jest już rozstrzygnięty, komisja przyznała drugie i trzecie miejsce oraz jedno wyróżnienie. Ale swoje prace na ogłoszony przez płocki ratusz konkurs przysłało 13 zespołów. I wszystkie te projekty będziemy mogli zobaczyć i... samodzielnie ocenić.
Oto plac Narutowicza - nie taki, jakim jest teraz, ale w przyszłości. Jego centralne miejsce zajmuje kolumna z orłem - pomnik Obrońców Płocka 1920 r. Niedaleko jest fontanna z płytką sadzawką. Nieopodal wysokie drzewa w podwójnych szpalerach. I nie ma żadnych barier architektonicznych.
"Zdaje się, że nieprzeciętna postawa mieszkańców Płocka, oddolna mobilizacja, zjednoczenie niezależnie od profesji, wieku czy stanu posiadania, coś, czego dziś nam tak bardzo brakuje, uzyska zupełnie powszednie, "sztancowe" upamiętnienie. Bardzo źle się stanie, jeśli również ta szlachetna inicjatywa zamiast płocczan połączyć i zaangażować, przyczyni się do powstawania nowych podziałów" - oto fragment kolejnego listu, jaki dostaliśmy w sprawie projektu pomnika na pl. Narutowicza.
"Czy taka forma kolumny jest anachronizmem czy sztuką wiecznie współczesną? Pewnie raczej i jednym, i drugim równocześnie". "Przeraża mnie pomysł kolumny, która miałaby na placu stanąć i pasować do wszystkiego". "Pomnik - kolumna zakończona orłem najlepiej pasuje do otoczenia placu Narutowicza".
W poniedziałek minął termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału w konkursie na opracowanie koncepcji zagospodarowania jednego z najważniejszych placów w Płocku.
Projektanci mają wpasować tam wysoki na 11 metrów pomnik Obrońców Płocka 1920 r.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.