W czwartek, płocki teatr ogłosił, że po 6 latach żegna się z nim Szymon Kołodziejczyk. Ale - jak mówią w teatrze - "w naturze nie ma próżni". Puste miejsce w aktorskiej ekipie wypełni Aleksander Maciejczyk.
Lockdown znów zamknął kulturę w świecie realnym, ale pandemia koronawirusa, w odróżnieniu od grypy hiszpanki, która dziesiątkowała ludzi 100 lat temu, przypadła na czas, kiedy świat stał się globalną wioską i ma swoje drugie, wirtualne życie. I właśnie do tej wirtualnej przestrzeni zaprasza m.in. także teatr w Płocku
Zmarł nagle 24 listopada. W pamięci płockich teatromanów pozostanie głównie jako ten, który na deskach naszego teatru wystawił nowatorskie, świetne przedstawienie "Mistrz i Małgorzata" z 1981 r.
Lockdown dla kultury znów wymusza inne sposoby dotarcia do odbiorców. Z propozycji płockiego Teatru Dramatycznego warto skorzystać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)