Na jedyny spektakl w poniedzia³kowy wieczór w p³ockim teatrze zabrak³o biletów! Czê¶æ widzów postanowi³a nie odpuszczaæ, wiêc oprócz foteli zajêta by³a tak¿e czê¶æ schodów. Po spektaklu s³ychaæ by³o komentarze: - Te tañce, to zgranie musieli to chyba æwiczyæ od miesiêcy!
Próby do szopki ju¿ siê zaczê³y. Premierowe - i jedyne - przedstawienie bêdzie w poniedzia³ek 26 lutego o godz. 19 w p³ockim teatrze. Scenariusz napisa³a i spektakl re¿yseruje Julia Kotarska z Warszawy. - To bêdzie zupe³na nowo¶æ i naprawdê ¶wietne wydarzenie sceniczne - zapewnia promotorka szopki, pos³anka El¿bieta Gapiñska.
Osiemset lat temu we w³oskim Greccio ¶w. Franciszek z Asy¿u wystawi³ pierwsz± bo¿onarodzeniow± szopkê i zapocz±tkowa³ zwyczaj, który w Polsce przyj±³ siê jako jase³ka. Do Polski trafi³y na prze³omie XIV-XV w. wraz z rozwojem na naszych ziemiach zakonu franciszkanów.
Dyrektor p³ockiego teatru Marek Mokrowiecki zdradzi³ podczas konferencji prasowej: - Pani pose³ namówi³a mnie, bym napisa³ o sobie kuplet. I byæ mo¿e nawet go za¶piewam.
A teraz uwaga! Ten cytat i wszystkie kolejne pochodz± z "Szopek P³ockich", jakie by³y wystawiane w nieistniej±cym ju¿ Teatrze Miejskim przed drug± wojn± ¶wiatow±. Kto widzi podobieñstwa z dzisiejszym P³ockiem?
Na teatralnych deskach szopkê odegraj± - jak zwykle - znane postaci z p³ockiego "podwórka". Przedstawienie bêdzie siê nazywa³o: "Bal kre¶larzy". - To nawi±zanie do znanej piosenki Stanis³awa Staszewskiego, pó¼niej ¶piewa³ j± jego syn Kazik - wyja¶nia autor scenariusza, p³ocki poeta Maciej Wo¼niak.
Tak w ogromnym skrócie zapowiada siê p³ocka "Szopka noworoczna". 3 marca w Teatrze Dramatycznym zagraj± w niej znani p³occzanie, politycy, dziennikarze, spo³ecznicy. To okazja, by siê po¶miaæ i spojrzeæ na otaczaj±c± nas rzeczywisto¶æ z przymru¿eniem oka. Bilety s± ju¿ w sprzeda¿y, a dochód z nich zostanie przeznaczony na szczytny cel.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.