W niedzielę wybieramy parlamentarzystów na najbliższe cztery lata. Ogólnokrajowa frekwencja do godz. 12 wyniosła 22,59 proc. (w 2019 r. - 18,14 proc.), zaś w województwie mazowieckim 24,04 proc.
W niedzielę ludzie stawili się przy urnach wyborczych liczniej niż dwa tygodnie wcześniej, podczas I tury wyborów prezydenckich. W Płocku tam, gdzie frekwencja była najwyższa, wygrał Rafał Trzaskowski. A w trzech komisjach z najniższą frekwencją zwycięstwo przypadło Andrzejowi Dudzie, chociaż w jednej z nich przesądził o tym zaledwie jeden głos.
Różnice są spore, najwyraźniej wyborcy, zresztą zgodnie z przewidywaniami, dzisiejsze wybory potraktowali bardzo poważnie. Pierwsze miejsce na podium zajmuje teraz gm. Słupno - 56,15 proc.
Podajemy dane w porównaniu z frekwencją w pierwszej turze wyborów prezydenckich 28 czerwca. Dane z godz. 12 sprzed dwóch tygodni - w nawiasach. Wszędzie frekwencja wzrosła, w niektórych gminach nawet bardzo.
I znów zacznijmy od porównania - w 2015 r., kiedy też wybieraliśmy prezydenta RP, frekwencja w Płocku na godz. 17 wynosiła 47,03 proc. W całym kraju obecnie frekwencja wynosi 47,89 proc.
Poprosiliśmy płocką delegaturę Krajowego Biura Wyborczego o dane o frekwencji w miastach i gminach subregionu płockiego. I porównaliśmy wyniki z tymi z wyborów parlamentarnych w ub.r., także z godziny 12. Poza małymi wyjątkami gołym okiem widać, że tegoroczna frekwencja jest naprawdę rekordowa.
Od razu porównajmy to z danymi o frekwencji z 2019 r., kiedy odbywały się wybory do Sejmu i Senatu. Wówczas w południe frekwencja wyniosła 19,82 proc. Natomiast w 2015 r., kiedy również wybieraliśmy prezydenta Polski, na godz. 12 było to 15,38 proc.
Do lokali wyborczych wybrało się tam 67,56 proc. uprawnionych. A w samym Płocku - 64,17 proc.
To o ponad 6 proc. więcej niż podczas wyborów parlamentarnych w 2015 roku. Wtedy o tej porze frekwencja wynosiła 41,37 proc.
- Jeszcze o godz. 12 wynosiła 18 proc., a teraz, choć nie ma jeszcze godz. 15, szacujemy, że wzrosła do ponad 30 proc. - usłyszeliśmy w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 37 przy Reja 4. Podczas naszej wizyty ludzie cały czas dochodzili. Wybory parlamentarne 2019 trwają.
To więcej niż w kraju. I więcej niż w Płocku cztery lata temu. Do południa w całej Polsce głos oddało 18,14 proc. uprawnionych. Wszystkie lokale są otwarte od godz. 7. Głosowanie potrwa do godz. 21.
Obwodowa Komisja nr 1 w Łącku mieści się w hali sportowej. Byliśmy tam ok. 10.30. w przeszklonej urnie było już trochę kart, ale członkowie komisji powołanej na wybory parlamentarne 2019 mówili nam, że zdecydowanie większy ruch będzie trochę później.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.