Pytany o najważniejsze wyzwania dla Mazowsza w nadchodzącej kadencji samorządu, marszałek województwa Adam Struzik wymienia podniesienie bezpieczeństwa, w tym włączenie się w proces budowy obrony cywilnej. - Musimy się na to przestawić się mentalnie ze względu na konflikt na wschodzie - przekonuje.
Czy decyzję na kogo głosować podejmuje na ostatnią chwilę? A także dlaczego warto głosować? Albo czy brak oddanego głosu przy urnie wyborczej odbiera prawo do narzekania? M.in. na te pytania odpowiada Marcin Siwek, "Płocczanin Roku" 2019 r., twórca i organizator Polish Hip-Hop Festival, niegdyś członek zespołu Jeden Osiem L.
Pierwsza imponująca liczba - prawie 580 mln zł. Tyle przeznaczono na realizację największego w Europie programu covidowego. Druga - 1100 km, z którą kryje się łączna długość planowanych w regionie tras rowerowych.
Dzięki Unii Europejskiej i samorządowi województwa mazowieckiego adres Kolegialna 6 już nie kojarzy się ze zniszczoną kamienicą z prowizorycznym daszkiem. Stał się miejscem, które gości płocczan, turystów i artystów z całego świata.
Mieszkańcom Płocka najwyraźniej brakuje zieleni w mieście. Taki wniosek można wyciągnąć analizując wyniki plebiscytu pt. "Lista przebojów Krajowego Planu Odbudowy".
Z Krajowego Planu Odbudowy można by finansować także wiele inwestycji, które już poczyniliśmy - mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Ale Warszawa z KPO chce też m.in. kupować nowe, ekologiczne autobusy i tramwaje, budować energooszczędne mieszkania TBS, a także przebudowywać centrum Warszawy.
1 maja 2004 r. Polska stała się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Co dało to naszemu krajowi? Jak - dzięki UE - zmieniły się miasta i regiony, jakie są najważniejsze osiągnięcia w sferze inwestycji, komunikacji, służby zdrowia, edukacji, społeczeństwa obywatelskiego? Sprawdź swoją wiedzę na temat wspólnoty w naszym quizie!
Z tymi 60 pytaniami zmierzyli się uczniowie płockich szkół ponadpodstawowych. Najlepszy wynik to 50 prawidłowych odpowiedzi. Kto poradzi sobie z nimi lepiej?
Odblokowane niedawno unijne miliardy z Krajowego Planu Odbudowy to nowy impuls rozwojowy dla miast. Symboliczne jest, że stało się to tuż przed 20. rocznicą wejścia Polski do UE. Na które inwestycje z KPO czekamy najbardziej?
1 maja 2004 r. Polska stała się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Co dało to naszemu krajowi? Jak - dzięki UE - zmieniły się miasta i regiony, jakie są najważniejsze osiągnięcia w sferze inwestycji, komunikacji, służby zdrowia, edukacji, społeczeństwa obywatelskiego?
W debacie o bilansie 20-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej oderwaliśmy się od wiecznej wyliczanki miliardów pozyskanych euro. Nasi rozmówcy mówili o nadziei na rozwój, stabilności, bezpieczeństwie. A gdy mówiliśmy o planach na wykorzystanie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, pojawił się pomysł "samorządowego Ubera".
Dlaczego chcieliśmy wejść do UE, a czego się baliśmy? Czy województwa jako duże regiony to był dobry pomysł, czy może dziś należy w nich coś poprawić? Jak zmieniły się Polska i Mazowsze? Czy Płock długo jeszcze ma być miastem "daleko od szosy"?
Na ten rok przypadło niewiele mniej, 885 mln zł, co pozwoliło tylko na terenie subregionu płockiego zrealizować 522 inwestycje. - Liczymy, że w 2024 r. będzie podobnie. Zachęcam do składania wniosków w ramach 20 programów wsparcia - mówił w poniedziałek marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.
Mamy grudzień 2003 r., sklepy płockiego PSS-u oferują dwa nowe gatunki chleba. Jeden to chleb namiętności, drugi nazwany został na cześć tego, co wydarzy się za kilka miesięcy. Polska oficjalnie stanie się członkiem Unii Europejskiej!
I nie dlatego, że będą nas stamtąd wyrzucać, bo nikt nas nie wyrzuci, ale sami stamtąd wyjdziemy i - co za tym idzie - w ogóle nie będziemy korzystać ze standardów i pieniędzy europejskich. - twierdzi marszałek Mazowsza.
Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski przekonywał we wtorek: - Prezydent Duda w ostatnim czasie po raz drugi zawetował bardzo złą ustawę "lex Czarnek", czym pokazał, że jest w stanie wznieść się ponad partyjne podziały. Rzadko mu się to zdarza, ale dzisiaj interes Polski wymaga odpowiedzialnego działania. Wierzę, że prezydenta na to stać.
Dziewięć symbolicznych czeków opiewających w sumie na 17,3 mln zł dostało od samorządu województwa mazowieckiego kilka gmin z subregionu płockiego.
Może sobie Adam Glapiński, prezes NBP, pohukiwać, że w kraju dokonał się nadzwyczajny cud gospodarczy i to do nas ustawiają się kolejki innych państw po kredyty, ale fakty są takie, że gdyby nie pomoc finansowa Unii Europejskiej, Polska i tym samym Mazowsze byłyby wciąż zapóźnione cywilizacyjnie.
A i przyrost naturalny ma wartość dodatnią. Burmistrz miasta i gminy Gąbin Krzysztof Jadczak nie ma wątpliwości, że to za sprawą unijnych pieniędzy, które płyną szeroką rzeką, miasteczko i okolica są coraz bardziej atrakcyjne i przyjazne. Sprowadzają się warszawiacy, łodzianie, płocczanie, sochaczewianie.
Dobre wieści przed majowym weekendem. Kilka budynków Płockiego Zakładu Opieki Zdrowotnej, w tym dwie przychodnie, przejdzie termomodernizację, a na dachach pojawią się panele fotowoltaiczne.
Tomasz Paciorek ma życiorys, który - sam to przyznaje - mógłby być kanwą powieści, bo w jego życiu działy się kosmiczne rzeczy. Jest płocczaninem, ale 10 lat mieszkał w Kijowie, do rodzinnego miasta wrócił na stałe w 2004 r. Z zawodu jest logistykiem, ale jego pasją jest robotyka.
- Pomoc z UE to bardzo fajna sprawa - twierdzi właścicielka Fabryki. - Jak ktoś sobie wszystko umiejętnie poukłada i będzie miał sprzyjające okoliczności, to jest to naprawdę realna pomoc. Ja nie planuję na pewno zamknięcia interesu.
Unijna pomoc najczęściej kojarzy się z nowymi drogami czy wodociągami. Inwestycjami na dużą skalę, które zmieniają nasze miasta i wsie, pozwalają ich mieszkańcom wygodniej żyć. Takie przedsięwzięcia są szeroko reklamowane, informują o nich stosowne tablice.
Zanim przejdziemy do pozostałych miejsc, chcemy Wam bardzo podziękować za tak liczny udział w plebiscycie.
Myśl o podziale Mazowsza mogła się zrodzić jedynie w głowach niekompetentnych osób, które chcą zaspokoić żądzę władzy - mówił na podsumowaniu plebiscytu "Supermiasta i Superegiony 2040" marszałek Mazowsza Adam Struzik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.