Europejska Federacja Piłki Ręcznej po szerokich konsultacjach ze środowiskiem postanowiła anulować dwie rundy kwalifikacyjne do przyszłorocznych mistrzostw świata w Egipcie. Decyzję ogłoszono w piątek.
Jeśli podopieczni trenera Patryka Rombla w pierwszej rundzie kwalifikacji do mistrzostw świata uporają się z Litwą, to decydujący dwumecz, którego stawką będzie wyjazd na turniej do Egiptu, zagrają z Białorusią.
16 kwietnia o godz. 20 podopieczni trenera Patryka Rombla w drugiej rundzie kwalifikacji do mistrzostw świata zmierzą się w płockiej Orlen Arenie z Litwą. Bilety - w cenie po 20 i 40 zł - można już kupować na stronie eventim.pl i zprp.pl
- Myślę, że nasze umiejętności się rozwijają. Bodźcem dla nas do rozwoju byłoby zwycięstwo. Wierzymy w to, co robimy - mówi Adam Morawski, bramkarz reprezentacji Polski i Orlen Wisły.
Polscy piłkarze ręczni meczem ze Szwecją zakończyli udział w mistrzostwach Europy. Przegrali z reprezentacją Trzech Koron 26:28 (13:14).
- W Göteborgu panuje atmosfera wielkiego święta piłki ręcznej. Szkoda, że z trybun polską reprezentację wspiera zaskakująco mało Polaków - mówi Wojciech Hetkowski, były prezydent Płocka, dziś przede wszystkim kibic sportu.
W 48. minucie spotkania lewoskrzydłowy polskiej reprezentacji i Orlen Wisły Płock skończył pierwszy mecz na mistrzostwach Europy ze Słowenią z kontuzją kolana.
- Słowenia to zespół, który potrafi grać bardzo dobrze w piłkę ręczną. Ma zawodników, którzy na co dzień grają w silnych europejskich klubach - mówi o pierwszym rywalu polskiej reprezentacji piłkarzy ręcznych na mistrzostwach Europy lewoskrzydłowy Przemysław Krajewski.
Dwóch Polaków: Przemysław Krajewski i Adam Morawski, Słoweniec Igor Żabić, Czech Ondrzej Zdrahala i Węgier Zoltan Szita - oto przedstawiciele Orlen Wisły na czempionacie Starego Kontynentu. Turniej w swojej grupie Polska i Słowenia rozpoczną w piątek.
Już w piątek reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych zagra swój pierwszy mecz na mistrzostwach Europy. Rywalem będzie Słowenia, transmisja w TVP 2 od godz. 18.05.
Bramkarz Adam Morawski i lewoskrzydłowy Przemysław Krajewski znaleźli się w 19-osobowej kadrze Polski na turniej międzypaństwowy w hiszpańskim Santander oraz mistrzostwa Europy w Szwecji. Po turnieju w Tarnowie trenera Patryka Rombla nie zdołał przekonać Mateusz Piechowski.
Dziś, w piątek, w nowo pobudowanej Arenie Jaskółka w Tarnowie reprezentacja Polski w piłce ręcznej mężczyzn meczem z Hiszpanią B rozpocznie turniej towarzyski 4Nations Cup. W sobotę zagra ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, a w niedzielę z Białorusią.
- Cieszę się, że jestem w szerokiej kadrze Polski, ale to nie jest tak, że jak ktoś już w niej jest, to od razu pojedzie na europejski czempionat. Na to muszę sobie zapracować - mówi Mateusz Piechowski, obrotowy Orlen Wisły Płock.
Bramkarz Adam Morawski, skrzydłowi Michał Daszek i Przemysław Krajewski oraz obrotowy Mateusz Piechowski znaleźli się w gronie 22 piłkarzy ręcznych powołanych na cykl akcji szkoleniowych reprezentacji Polski.
Polacy rozpoczną turniej 10 stycznia od meczu ze Słowenią, dwa dni później zagrają ze Szwajcarią, a 14 stycznia z wicemistrzem Europy i współgospodarzem turnieju Szwecją. Mecze fazy grupowej biało-czerwoni będą rozgrywać w Göteborgu.
- Mieliśmy w tych eliminacjach wzloty i upadki. Wiemy, że przed nami bardzo, ale to bardzo dużo pracy. Ale chcemy grać lepiej - mówił tuż po meczu bramkarz reprezentacji Polski Adam Morawski.
Tak krzyczeli do mikrofonu spikerzy po zakończeniu ostatniego meczu reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych z Izraelem w eliminacjach do Euro 2020. Polacy wygrali 26:23. W styczniu wystąpią na mistrzostwach Europy, które odbędą się na parkietach Austrii, Norwegii i Szwecji.
Serce pękło po występie polskich piłkarzy ręcznych w Prisztinie. Po remisie w eliminacjach do Euro 2020 z Kosowem, drużyną raczkującą na arenie międzynarodowej, można się tylko wstydzić.
Gdy Polska świętowała brązowy medal mistrzostw świata w Katarze, kilka miesięcy później Kosowo dopiero stawało się pełnoprawnym członkiem Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej [IHF]. Dlatego z bólem serca trzeba było patrzeć, jak polska reprezentacja niemiłosiernie się męczyła z Kosowem. Polacy, po słabym meczu, zremisowali 23:23.
...dwóch meczów towarzyskich z drugą reprezentacją Węgier.
Ostatni pojedynek w eliminacjach do mistrzostw Europy odbędzie się w niedzielę (16 czerwca) o godz. 18 w płockiej Orlen Arenie.
Na miejscu zameldują się ok. godz. 18. W planach mają jeszcze krótki trening w hali, a w środę rozruch, analizę wideo i mecz. Spotkanie Polaków z Kosowem będzie ich przedostatnim w eliminacjach do mistrzostw Europy, które na żywo pokaże TVP Sport od godz. 19.50.
16 czerwca (niedziela) o godz. 18 polscy szczypiorniści zagrają w Orlen Arenie z Izraelem. Będzie to ostatni mecz Polaków w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw Europy.
16 czerwca o godz. 18 w Orlen Arenie reprezentacja Polski w piłce ręcznej pod wodzą selekcjonera Patryka Rombla zmierzy się z Izraelem. Będzie to jej ostatni mecz w eliminacjach do mistrzostw Europy 2020.
Krótka, ale jakże miła uroczystość odbędzie się w Arenie Gliwice przed meczem reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych z Niemcami w kwalifikacjach do mistrzostw Europy 2020.
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych po raz pierwszy pod wodzą nowego szkoleniowca Piotra Przybeckiego spotka się na zgrupowaniu 1 czerwca. Tego dnia Biało-Czerwoni rozpoczną przygotowania do turnieju towarzyskiego i dwóch meczów kończących eliminacje do mistrzostw Europy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.