- Myślę, że nasze umiejętności się rozwijają. Bodźcem dla nas do rozwoju byłoby zwycięstwo. Wierzymy w to, co robimy - mówi Adam Morawski, bramkarz reprezentacji Polski i Orlen Wisły.
Bramkarz Adam Morawski i lewoskrzydłowy Przemysław Krajewski zakończyli z reprezentacją Polski piłkarzy ręcznych udział w mistrzostwach Europy.
- W Göteborgu panuje atmosfera wielkiego święta piłki ręcznej. Szkoda, że z trybun polską reprezentację wspiera zaskakująco mało Polaków - mówi Wojciech Hetkowski, były prezydent Płocka, dziś przede wszystkim kibic sportu.
W 48. minucie spotkania lewoskrzydłowy polskiej reprezentacji i Orlen Wisły Płock skończył pierwszy mecz na mistrzostwach Europy ze Słowenią z kontuzją kolana.
- Mam pewne przetarcie w meczach Ligi Mistrzów, gdzie atmosfera, ciśnienie i napięcie są podobne. Z pewnością sama obecność z reprezentacją na mistrzostwach Europy jest dużą nobilitacją - mówi przed swoim debiutem na europejskim czempionacie trener reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych Patryk Rombel.
- Słowenia to zespół, który potrafi grać bardzo dobrze w piłkę ręczną. Ma zawodników, którzy na co dzień grają w silnych europejskich klubach - mówi o pierwszym rywalu polskiej reprezentacji piłkarzy ręcznych na mistrzostwach Europy lewoskrzydłowy Przemysław Krajewski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.