Za pierwszym razem siê nie uda³o. Czy uda siê za drugim i starosta, który pijany prowadzi³ samochód, straci najwa¿niejszy fotel w powiecie?
37-latka, prowadz±c wózek z 9-miesiêcznym dzieckiem, sz³a poboczem. Zosta³a potr±cona przez kierowcê mercedesa, który wyjecha³ zza zakrêtu.
Do 12 lat wiêzienia grozi kierowcy, który kilka dni temu we wsi Zarêby w powiecie przasnyskim spowodowa³ ¶miertelny wypadek. S±d zdecydowa³ o jego tymczasowym aresztowaniu.
Nastêpnie wysiad³ z samochodu i dalej próbowa³ uciekaæ pieszo. Kiedy zatrzymali go p³occy policjanci, okaza³o siê, ¿e mia³ ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kierowca... nie przyzna³ siê do winy.
W ¶rodê, kilka minut po godz. 8, na policjê zadzwoni³a kobieta i zg³osi³a, ¿e ul. Sienkiewicza jedzie nietrze¼wy kierowca citroena. Jecha³a za nim do skrzy¿owania z ul. Bielsk±.
Taki wyczyn "zaliczy³a" w ostatni± sobotê 44-letnia kobieta z powiatu p³ockiego, a aren± jej popisów by³a ulica w P³ocku. Potem akcja przenios³a siê w domowe pielesze, a zakoñczy³a w izbie zatrzymañ.
Ca³a ta akcja z obywatelskim zatrzymaniem mia³a miejsce dzi¶, we wtorek, w Bodzanowie. Mê¿czyzna, który w zdecydowany sposób zatrzyma³ nietrze¼wego kierowcê, jest ¿o³nierzem 64 Batalionu Lekkiej Piechoty w P³ocku.
Ot, taka "normalka" na naszych drogach. Dopiero kiedy przybywa kolejny poszkodowany, zaczyna siê p³acz. Ale to ju¿ spó¼niony ¿al.
O tym zdarzeniu z poniedzia³ku informuje wojewódzka komenda policji. I apeluje, ¿eby ka¿dy reagowa³ na niebezpieczne zachowania kierowców na drogach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.