Mamy złą i dobrą wiadomość. Zła jest taka, że ostatni etap modernizacji ul. Chopina wymaga całkowitego zamknięcia fragmentu ulicy dla ruchu samochodowego, choć z kilkoma wyjątkami. Dobra - jeśli pogoda pozwoli, prace skończą się o wiele szybciej, niż zapowiadano.
- Zmiana założeń harmonogramu prac została zmieniona na wniosek wykonawcy, który zrezygnował z zamknięć weekendowych - tłumaczy Karol Jakubowski, rzecznik PKP PLK.
W płockim ratuszu uprzedzają mieszkańców: - Niewykluczone, że terminy zostaną przedłużone, jeśli po rozpoczęciu prac okaże się, że usterka jest poważniejsza niż można było to wcześniej ocenić.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.