W Płocku wiemy już kto został prezydentem, a kto radnym. Czas na małe podsumowanie ostatnich kilku tygodni.
Lista obiecanych inwestycji, przy każdej słowo "niezrealizowana" - tak wygląda ulotka, w której Lewica recenzuje prezydenta Płocka Andrzeja Nowakowskiego. Jest jeszcze hasło "Andrzej populista" i dopisek "kolejne wybory, te same obietnice".
Kto jeszcze pamięta śpiewającego, a raczej deklamującego w kampanii wyborczej słowa piosenki Piotra Zgorzelskiego? A kto kojarzy, o którym z kandydatów rapowali, że będzie "dobrym prezydentem dla tych w domkach i tych w bloku"? Czy obecna kampania wyborcza też dostarczy wyborczych szlagierów polityków z Płocka?
Nowa Lewica zapowiadała konferencję po hasłem "Naprawimy szkolnictwo wyższe w Płocku". Słowo "naprawimy" mocno zastanowiło prezydenta Płocka.
Przed długą majówką Orlen rozpoczął kampanię wyborczą dla PiS, krytykując obawy opozycji o kryzys energetyczny po napaści Rosji na Ukrainę.
Z 4,7 mln zł wpłat na kampanię wyborczą PiS do europarlamentu blisko połowa pochodziła od osób zatrudnionych w spółkach skarbu państwa. Na konto Beaty Szydło i Joanny Kopcińskiej darowizny wpłaciło tego samego dnia 22 menedżerów Orlenu.
Rafał Trzaskowski, który przeszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich, najwięcej wspólnych punktów widzi w programie Szymona Hołowni. Zapewnia, że ich założenia są praktycznie takie same. Jest gotów do swojej obecnej kampanii dołączyć także najważniejsze pomysły innych kontrkandydatów, bo chce być prezydentem także tych do niego nieprzekonanych. I tworzyć wspólnotę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.