Lewica zorganizowała spotkanie z okazji Święta Pracy i 19. rocznicy akcesji Polski do Unii Europejskiej. Poseł z naszego okręgu przekonywał, że trzeba pilnować wyborów parlamentarnych. - PiS-owska łobuzeria nie po to robi więcej komisji obwodowych, żeby ludzie mieli bliżej, tylko po to, aby te wybory sfałszować - mówił Arkadiusz Iwaniak.
Udział w pochodzie pierwszomajowym to był zaszczytny obowiązek obywatela PRL. Jeśli obywatel wolałby inaczej spędzić ten czas, to nic z tego.
...przy pomniku Broniewskiego zgromadziło się ok. 60 osób. Złożono kwiaty. Były krótkie przemówienia.
Mimo że pochody pierwszomajowe w swej klasycznej formie są w zasadzie w zaniku, to Polacy za żadne skarby nie dadzą sobie odebrać dnia wolnego. I to chyba ostatnia rzecz, która łączy nasz podzielony naród.
Organizatorzy pierwszomajowego święta zaprosili na piknik rodzinny, do tańca przygrywał zespół Rockers, chętni oglądali wystawę pierwszomajowych plakatów i propagandowych materiałów rodem z PRL-u.
... ją rozbijać" - takie były reakcje na wystąpienie szefa struktur mazowieckich SLD Arkadiusza Iwaniaka. Gdyby nie to jedno przemówienie, ludziom może by się nawet podobało.
W Płocku obchody Międzynarodowego Święta Pracy przebiegną pod znakiem wiecu i pikniku rodzinnego. Na Starym Rynku pokazana zostanie wystawa 1-majowych plakatów.
- Prawo pracy jest nagminnie łamane. Umowy śmieciowe to codzienność. Polacy pracują prawie najwięcej w Europie. To są wyzwania, które stoją przed środowiskiem związkowym - mówiła w poniedziałek Litosława Koper, przewodnicząca płockiego SLD. W trakcie Międzynarodowego Dnia Solidarności Ludzi Pracy były pochód i spotkanie przy pomniku Broniewskiego.
Organizuje go Sojusz Lewicy Demokratycznej w ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Solidarności Ludzi Pracy. Ci, którzy chcą wziąć w nim udział, spotkają się o 10 na Starym Rynku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.