Oczywi¶cie nie pop³ynê³a dos³ownie, ale wodniackiej imprezie towarzyszy³o has³o "¯egluj z Zosi±", które zachêca³o do datków na leczenie chorej na rdzeniowy zanik miê¶ni Zosi Paczwy z pobliskich Niszczyc. No i do tego ten niezrównany widok ¿aglówek na wi¶lanej wodzie.
To ju¿ w naszym mie¶cie tradycja. Msza w katedrze zaczê³a siê od wybicia dwóch szklanek na dzwonie okrêtowym, wystawiona zosta³a herma ¶w. Barbary.
To inicjatywa Micha³a Szymajdy, prezesa stowarzyszenia Przystañ 624 w Jordanowie. Namówi³ wodniaków, zreszt± bez wiêkszych trudno¶ci, by uczciæ rocznicê tak, jak zorganizowa³a to rok temu w Warszawie Fundacja "Rok Rzeki Wis³y". Z syrenami i racami.
Makiety szukajcie na stoisku Towarzystwa Przyjació³ P³ocka, jest przy Muzeum Mazowieckim. Tam wam opowiedz± o idei pomnika i bêd± wdziêczni za wszelkie uwagi i sugestie.
W pi±tkowe popo³udnie Jacek i Monika Parisowie zacumowali w porcie Jerzego Pielaciñskiego w Radziwiu. Wyruszyli z Mys³owic i zmierzaj± do Gdañska. Podczas przystanku w naszym mie¶cie podaruj± Bractwu ¶w. Barbary Pracuj±cych na Wi¶le figurkê ¶w. Barbary wykut± w... wêglu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.