Na taką sytuację pożalił się czytelnik. "W Płocku firma Pre Zero PGK nie odbiera odpadów segregowanych z pojemników należących do budynków jednorodzinnych" - napisał pan Jarosław.
Od 2013 r. stawki w mieście są stałe - 11 zł za odpady posegregowane i 16 za zmieszane. Ten tzw. podatek śmieciowy wzrośnie od stycznia o grubo ponad 100 proc. Stawki drastycznie rosną w całej Polsce. Powodów jest wiele.
W jednym pojemniku ląduje wszystko: szklane znicze, plastikowe wkłady do nich, sztuczne kwiaty i zwiędłe żywe razem z ziemią. I liście wygrabione spośród grobów. I reklamówki. - Dlaczego nie można segregować cmentarnych śmieci?! - domagają się ludzie.
Płocczanie narzekają, że śmieci się nie mieszczą w kontenerach i fruwają po osiedlowych trawnikach. Spółka Suez, która odpady odbiera, zapewnia, że na bieżąco reaguje na potrzeby, a Przedsiębiorstwo Gospodarowania Odpadami ubolewa, że ludzie śmieci nie segregują.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.