Ograniczmy się tylko do najpoważniejszych zdarzeń, zacznijmy od końca. Ok. godz. 19 niebezpiecznie było na al. Jachowicza na odcinku w okolicy teatru. Kierowca toyoty zmieniał pas, nie zauważył, że jest już na nim motocykl.
Samobójca skoczył ze starego mostu, tyle że do nie rzeki, ale na biegnący pod mostem chodnik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.