"Utalentowany dzieciak z wielkimi marzeniami chciał pokazać dużo swoimi piosenkami. Ale każdy się śmiał, był niedoceniany. I nagle w końcu się udało, zrobił to dla swojej mamy" - rapował podczas sobotniego programu płocczanin. Przekaz, a może raczej pasja którą w sobie ma Młody STM, przekonała widzów do wysyłania na niego SMS-ów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.