W nocy z wtorku na środę z ul. Krótkiej ktoś ukradł renault kangoo - okno na świat cierpiącej na nieuleczalną chorobę siedmiolatki. Bez tego auta Julce przepadną ważne badania, zostanie uwięziona w czterech ścianach mieszkania. Razem z mamą błaga złodzieja, by oddał samochód
Leżącego w kałuży krwi 75-letniego mężczyznę znalazła pod blokiem przypadkowa osoba. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon, a policjanci od razu przystąpili do zabezpieczenia śladów. Ich praca już po kilku godzinach doprowadziła do zatrzymania podejrzanego - 14-letniego chłopaka.
Piętnastolatka wysłała 47-letniego mężczyznę do szpitala, rówieśniczce wybiła dwa zęby. 15- i 16-latkowie napadali w biały dzień, na ruchliwych ulicach, na 12-letnich chłopców
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)