Śpiewał o nich Adam Aston, w swojej twórczości wspominali Konstanty Ildefons Gałczyński i Stefan Wiechecki Wiech. Uśmierzały ból, ale i uzależniały, ich następcami były popularne jeszcze całkiem niedawno "tabletki z krzyżykiem".
Odwiedziłem aptekę. Znajoma farmaceutka opowiedziała mi o masowych zakupach suplementów i rachunkach wyższych niż recepturowe. Od kilku lat zapowiadany jest zakaz promowania produktów spożywczych, podszywających się pod leki. Lobby "gipsowych tabletek" jest jednak bardzo silne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.