Kiedy wybuchła wojna, Wiktoria i Natalia z Żytomierza od razu zapytały, czy w Płocku znajdzie się dla nich schronienie. Dzień później były już nad Wisłą. Także 24 lutego władze Żytomierza wysłały prośbę o pomoc. Płock odpowiedział od razu: Czego wam potrzeba?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.