Tak podczas czwartkowej sesji rady miasta zapowiedział wiceprezydent Artur Zieliński.
Miała być łatwa ścieżka do odzyskania niewykorzystanych pieniędzy z kont użytkowników po zmianie operatora Płockiego Roweru Miejskiego. Pan Paweł twierdzi, że jest wprost przeciwnie. - Od miesiąca próbuję uzyskać zwrot pieniędzy, bez skutku - żali się płocczanin w liście do redakcji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.