Do Warszawy razem z nimi wybrali się także mieszkańcy innych miejscowości, np. Gostynina, Słupna, Łącka, Bielska. Mówią, że jest ich dwa razy tyle, co 4 czerwca.
Postęp technologiczny sprawił, że robimy się coraz bardziej leniwi. Czasami wydaje się, że wystarczy coś kliknąć czy dać lajka. Bardziej ambitni mogą coś udostępnić albo nawet wysilić się na samodzielne stworzenia posta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.