Wiesław Łada od 35 lat mieszka w podpłockim Bielsku i tam pracuje. Jest lekarzem weterynarii. W niedzielę będzie uczestniczył w marszu w Warszawie. Dlaczego się tam wybiera? - Jadę, bo jedno, co się udało "dobrej zmianie", to oduczyć nas pracy - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.