Fuzja Lotosu i Orlenu stała się faktem w poniedziałek. Symbolicznie zakończyła ją msza w bazylice św. Brygidy w Gdańsku, gdzie połączono dwa krzyże, które pobłogosławił Jan Paweł II.
Komisja Europejska najpierw określiła drastyczne warunki przejęcia Lotosu, a gdy Orlen i polski rząd zdecydowały się je spełnić, wydała zgodę na przejęcie gdańskiej firmy. Dla Lotosu oznacza to nie tylko utratę samodzielności, ale i wyprzedaż znacznej części majątku.
Włodzimierz Olewnik, ojciec zamordowanego 12 lat temu Krzysztofa, domaga się od skarbu państwa przeprosin i zapłaty miliona złotych tytułem zadośćuczynienia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.