Zakończenie trzydniowej rywalizacji żeglarzy w niedzielę, start serii wyścigów - o godz. 10.
W sobotę na starcie zawodów stanęło kilkadziesiąt żeglarskich załóg. - Przez tę pandemię, która odwołała wiele imprez, wszyscy są głodni pływania, przyjadą z całej Polski - jeszcze przed regatami zapewniali nas wodniacy z klubu Morka.
Ta dwudniowa impreza miała się odbyć wcześniej, ale - jak w każdej dziedzinie życia - plany pokrzyżował koronawirus. W końcu jednak regaty z cyklu Pucharu Polski Jachtów Kabinowych się odbędą. Będzie też sporo innych atrakcji i niespodzianek. I kwesta na małą Zosię, o zdrowie i życie której walczy już mnóstwo ludzi nie tylko w Płocku, ale w całej Polsce.
Na imprezę zaprosiło Stowarzyszenie Wodniaków Gminy Słupno "Flis". - Są wśród nas żeglarze, motorowodniacy, kajakarze, wędkarze - wylicza prezes Zdzisław Borowski.
W sobotę w oddalonym o ok. 20 km do Płocka Nowym Duninowie odbędą się aż trzy wodne imprezy - XVII Regaty Żeglarskie o Puchar Marszałka Województwa Mazowieckiego, XIX Regaty Żeglarskie o Puchar Starosty Płockiego i XXIV Regaty Żeglarskie o Puchar Wójta Gminy Nowy Duninów.
Podsumowanie sezonu zgromadziło w auli najstarszej polskiej szkoły spore grono miłośników żeglarstwa i sympatyków. Po nagrody i trofea zdobyte w tym roku wychodziły zarówno osoby z oszronionymi siwizną głowami, jak i całkiem małe dzieci razem z rodzicami wodniakami. Było uroczyście, ale i bardzo rodzinnie.
Do zdobycia były aż trzy puchary: Marszałka Województwa Mazowieckiego, Starosty Płockiego, Wójta Gminy Nowy Duninów. Obejrzyjcie zdjęcia Piotra Augustyniaka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.