Polskie władze są winne zaniedbań w sprawie porwania Krzysztofa Olewnika. Zaniedbań, które doprowadziły do jego śmieci - tak w czwartek orzekł Europejski Trybunał Praw Człowieka. Ocenił, że polskie organy ścigania wykazywały się przez lata "brakiem zaangażowania i niekompetencją".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.