W domu obok tego ko¶cio³a przysz³am na ¶wiat, mia³am tu chrzest, pierwsz± i drug± komuniê, pamiêtam Jana Chrzciciela na o³tarzu... A na odpustach rozstawia³y siê stragany - o, tu zawsze by³y lody! Potem ko¶ció³ niszcza³. Cieszê siê, ¿e go wyremontowali - mówi Anna Lewandowska, która wychowa³a siê w podp³ockim Wi±czeminie.
By³a w P³ocku firma, któr± pracownicy wspominaj± tak dobrze, ¿e sami z siebie, ca³kowicie spontaniczne postanowili napisaæ o niej... ksi±¿kê. I napisali - ¿adne napuszone dzie³o, a ciep³e i pe³ne anegdot wspomnienie o p³ockim Izokorze
Towarzystwa naukowe tworz± ludzie, którzy uprawiaj± naukê bezinteresownie, z chêci ulepszania ¶wiata - mówi³ w pi±tek prof. Henryk Samsonowicz. By³ jednym z go¶ci rocznicowej konferencji Towarzystwa Naukowego P³ockiego.
Wybra³abym siê z Mari± Macieszyn± na spacer do ogrodów Blumberga - zdradza konserwator zabytków Dorota Zaremba. Dyrektor Archiwum Pañstwowego w P³ocku Tomasz Piekarski napi³by siê szampana z ziemianami w Hotelu Angielskim. A Micha³ Umiñski z Tradytora zamówi³by pelerynê-niewidkê i poszed³ na spacer podp³ockim borem w towarzystwie wikingów...
Instytut Pamiêci Narodowej obchodzi w P³ocku swoje 15-lecie. Z tej okazji w sobotê zaprosi³ na piknik na lewym brzegu Wis³y.
Schodami stromo w dó³. ¦wiat³a brak. W pierwszej celi w piwnicy kamienicy przy 1 Maja by³ karcer. Tu zrzucano wiê¼niów, którzy nawet nie mogli siê wyprostowaæ, tak by³o nisko. Cele bez ³ó¿ek, z grz±sk± mazi± pod stopami...
... drugi most, drogê nad Sobótk±, amfiteatr, biurowiec PERN-u i Orlen Arenê. A to tylko nieliczne z obiektów, które powsta³y w P³ocku w przeci±gu ostatnich 15 lat. Te zd±¿y³y ju¿ tak wrosn±æ w krajobraz miasta, ¿e wrêcz wydaje siê, ¿e s± tu ?od zawsze?. Zobaczcie jak je budowano.
W szkole wo³ali na mnie "parszywy ¯ydzie". Nauczyciele nie reagowali, ojciec kaza³ sobie radziæ. Wiêc wybi³em takiemu jednemu dwa zêby. Wtedy wo³ali "Ada¶ dentysta" - w ¶rodowy wieczór, na spotkaniu w Muzeum ¯ydów Mazowieckich, swój przedwojenny P³ock wspomina³ Adam Neuman-Nowicki.
Upa³ by³ trudny do zniesienia, Tumska rozpalona jak patelnia na pe³nym ogniu, a jednak na uroczysto¶æ ods³oniêcia pomnika Miry Zimiñskiej-Sygietyñskiej przysz³o bardzo wielu p³occzan. Warto by³o.
Z okien Hotelu Angielskiego na rogu Tumskiej i Sienkiewicza da³o siê s³yszeæ ¶piew dziedzica Okiñskiego. Rozgrywa³ w³a¶nie partyjkê szachów z Mosze-Szlomo Nejmanem. Ten nieraz zasiedzia³ siê u dziedzica do pó¼nego wieczora. Frymeta, ¿ona Nejmana, posy³a³a wówczas po niego m³odziutkiego syna Adama. Przedwojenny P³ock we wspomnieniach dziecka to urzekaj±ce miejsce. Zostanie sportretowane w ¶rodê, w przedstawieniu w Muzeum ¯ydów Mazowieckich.
Mniejsza zawis³a najpewniej w 1912 r., drug± przymocowano obok niej pod koniec lat 20. ub. wieku. Jaki los spotka³ tablice po¶wiêcone fundatorom remontów ma³ej synagogi? Zachowa³y siê na powojennym zdjêciu. Muzeum ¯ydów Mazowieckich prowadzi historyczne ¶ledztwo.
Jestem ¿ywym ¶wiadkiem porozumienia, jakie w latach 60. miasto zawar³o z kuri± w sprawie udostêpnienia p³occzanom przej¶cia przy by³ym opactwie - opowiedzia³ nam czytelnik Robert Lipowski. - Miasto w zamian zbudowa³o mur wokó³ ogrodu i domu biskupa. I boli mnie, ¿e teraz stoi tam ta blacha.
I nie mia³o znaczenia, ¿e one chodzi³y do Jagiellonki, a ja do Ma³achowianki - opowiada Marek Chojnacki, syn Jakuba, wieloletniego prezesa TNP.
Pod wra¿eniem Biblioteki im. Zieliñskich byli zaborcy z Rosji - swego czasu zagarnêli wiêkszo¶æ jej zbiorów. Byli te¿ niemieccy nazi¶ci, którzy na jej bazie chcieli utworzyæ o¶rodek naukowy. Biblioteka przetrwa³a jednych i drugich, za osiem lat ¶wiêtowaæ ma 200. rocznicê swoich za¶lubin z P³ockiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)