W nowym, nietypowym szkolnym rankingu znajdują się placówki z Mazowsza, ale bez Warszawy. W tym zestawieniu wśród techników wysoko jest także szkoła z Płocka.
Nowy rok szkolny to zmiany w polskiej edukacji. Najwięcej emocji wywołuje plan reformy lekcji religii z łączeniem zajęć między różnymi klasami.
Niespełna miesiąc po zamknięciu naboru na rok szkolny 2024/25 Szkoła w Chmurze otwiera ją na nowo. Informuje, że codziennie zgłasza się kilkuset uczniów, chociaż rodzice będą musieli za naukę swoich dzieci płacić.
Dla ósmoklasistów w Płocku zaczął się maraton, który skończy się dopiero w drugiej połowie lipca. Wtedy się dowiedzą, czy dostali się do wymarzonej szkoły.
Do Zespołu Szkół Technicznych uczęszcza blisko tysiąc uczniów, a pracuje prawie 160 osób. Od dawna było wiadomo, że już najwyższy czas na rozbudowę placówki.
Urodzony w Rosji kompozytor Igor Strawiński znany był z krytycznego stosunku do tego, jak amerykańscy rodzice podchodzą do lekcji muzyki jako sposobu spędzania wolnego czasu przez dzieci.
Od zaprzysiężenia nowego rządu z dużą uwagą i nie ukrywam, nadzieją, przysłuchuję się temu, jakie zmiany Ministerstwo Edukacji Narodowej proponuje w zakresie polskiego systemu edukacji.
Sto lat temu Polska stała na krawędzi finansowej katastrofy. Przeprowadzona przez premiera Władysława Grabskiego reforma walutowa wprowadzająca złotego zamiast marki polskiej okazała się wielkim sukcesem.
Do podstawówki w Zespole Szkół nr 5 na Podolszycach Północ (ul. Kutrzeby) dyrekcja i nauczyciele zapraszają w godzinach 10-12.
Jak się w ogóle do pani zwracać: pani ministro czy minister? - Można używać formy męskiej, choć jeśli to ja miałabym wybierać, wolałabym żeńską - rozwiała wątpliwości szefowa polskiej edukacji i już mogła zacząć swobodną rozmowę z licealistami z najstarszej w kraju szkoły.
- W wypowiedziach polityków PiS pobrzękuje kpina z rozmów z młodzieżą. Z młodymi ludźmi trzeba rozmawiać, to oni będą zmieniali Polskę. To będzie ich Polska, a nie emerytów sfrustrowanych przegranymi wyborami. Głos pana Kaczyńskiego nie jest wcale o wiele ważniejszy od głosu młodych ludzi - mówiła szefowa resortu edukacji w Płocku.
W tym roku 1404 siedmioletnich płocczan pójdzie do pierwszych klas szkół podstawowych. Internetowa rejestracja zgłoszeń rozpocznie się 1 lutego i potrwa do 8 marca.
Na stanowisko mazowieckiego kuratora oświaty została powołana Wioletta Krzyżanowska, wieloletnia dyrektorka podstawówki nr 323 na Ursynowie. To szkoła znana z tego, że jako pierwsza w Warszawie zrezygnowała z obowiązkowych prac domowych.
Kiedy 7 lipca sprawdziła swój maturalny rezultat, dotarło do niej, że nie zdała. - Byłam w szoku. Matematyka to zawsze był mój konik - mówi dziewczyna. Według Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, w tym roku były tylko dwa tego typu przypadki spowodowane wykorzystaniem złego klucza odpowiedzi - drugi podczas egzaminu ósmoklasistów.
Mowa o Jacku Zawiślińskim, którego podwładni w ubiegłym roku oskarżali o mobbing.
W urzędzie miasta zapewniają, że zmiana dotycząca Szkoły Podstawowej nr 3 nie będzie wiązała się z redukcją zatrudnienia wśród nauczycieli, pracowników administracji i obsługi.
Symulacje wyborów parlamentarnych odbyły się w ramach ogólnopolskiej akcji "Młodzi głosują". W niektórych szkołach frekwencja przekroczyła 70 proc.
A w sumie w tej szkole jest blisko 5600 studentów. Nowością w tym roku będzie kierunek: prawo w biznesie na studiach stacjonarnych.
Obiekt Chemika, czyli Zespołu Szkół Centrum Edukacji, powstał po przebudowaniu starych boisk. To inwestycja Grupy Orlen. Obok, przy Ekonomiku, podobny kompleks buduje miasto.
Elegancko ubrane dzieci i młodzież od rana widać było w mieście i w autobusach. To wyraźny znak, że wakacje dobiegły końca. W poniedziałek dla młodych płocczan zabrzmiał szkolny dzwonek - dla niektórych po raz pierwszy.
Pierwszy września kojarzy się, zwłaszcza najmłodszym, z początkiem roku szkolnego. Przynajmniej kiedyś tak było, bo minister Czarnek nie potrafił uszanować nawet tego zwyczaju. Kto wie, może ten dodatkowy dzień wakacji przełoży się na kilka dodatkowych głosów w wyborach.
Przed kandydatami rekrutacja uzupełniająca. Mogą aplikować do nieograniczonej liczby szkół, w których nie zapełniły się wszystkie klasy.
Ratusz ogłosił konkursy, bo części dyrektorom kończą się kadencje.
A będzie ich zapewne jeszcze więcej, bo internetowa rekrutacja wciąż trwa. Kandydaci na lekarzy walczą o 72 dostępne miejsca.
Do 12 lipca kandydaci do szkół średnich mają czas na zmianę preferencji, czyli kolejności szkół i klas we wnioskach o przyjęcie. W zeszłym roku w pierwszym etapie rekrutacji do żadnej z wybranych szkół nie dostało się ponad 400 uczniów. W tym roku sytuacja może się powtórzyć. Łatwiej może być dopiero za rok.
Do 19 czerwca uczniowie kończący podstawówki mogą składać wnioski i dokumenty o przyjęcie do szkół średnich pierwszego wyboru. Progi punktowe, jakie będą obowiązywały w poszczególnych szkołach, ustalą... sami kandydaci.
Zespół Szkół Ekonomiczno-Kupieckich ma współpracować z PKP Intercity w ramach kierunków technik eksploatacji portów i terminali oraz technik logistyk. Uczniowie odbędą praktyki i staże na kolei, a najlepsi otrzymają stypendium i nie będą musieli obawiać się o zatrudnienie.
Dziś odbył się pierwszy z egzaminów - język polski. Zdający pisali go od godz. 9 do 11. Musieli zmierzyć się m.in. z "Balladyną" Juliusza Słowackiego.
- Miasto powołało szkołę do życia. To jakby samo urodziło dziecko i powiedziało mu: "a teraz radź sobie sam, ogarnij się, wykształć się, żyj". Czujemy się zostawieni przez miasto - ubolewała przewodnicząca rady rodziców Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II stopnia Alicja Dylewska.
Uczniowie ósmych klas podstawówek już 15 maja, od godz. 9 będą mogli rejestrować się w systemie rekrutacyjnym. Tam zadeklarują szkoły, w których chcą się dalej uczyć. Mogą wybrać jedynie trzy placówki, ale za to po kilka klas w każdej z nich.
Przed Jagiellonką rozmawialiśmy w czwartek, tuż po maturze, zanim jeszcze opadły pierwsze emocje. Większość uczniów czuła, że poszło im dobrze. Ale jedno zadanie okazało się szczególnie problemowe.
W miejskich liceach przystąpienie do matury zadeklarowało 942 absolwentów, a w technikach - 828.
Płocki ratusz zdobył dofinansowanie na utworzenie w sumie 186 nowych miejsc dla maluchów, w tym w jednym nowym. Dziś takich miejsc mamy 392.
W godzinach 10-12 uczniowie i nauczyciele będą opowiadać o trzech klasach pierwszych, które w liceum przy ul. Kutrzeby na Podolszycach-Północ mogą wybrać obecni ósmoklasiści ze szkół podstawowych.
LO im. Marszałka St. Małachowskiego jest nie tylko najstarszą, ale i obecnie najlepszą szkołą w Płocku według rankingu "Perspektyw" (zdobyło 133. miejsce w Polsce). A w jego zabytkowym budynku działa nawet obserwatorium astronomiczne. W piątek od godz. 15 na chętnych będą czekali nauczyciele i uczniowie Małachowianki.
Liceum Ogólnokształcące im. Władysława Jagiełły zaprasza kandydatów w godz. 10-13. Wśród ofert szkoły jest m.in. klasa przygotowująca do międzynarodowej matury.
Chodzi o dwie dodatkowe godziny. Obie strony powoływały się na ostatniej sesji rady miasta na dobro dzieci. Decyzja miała należeć do radnych, a wyszło na to, że podczas sesji zdjęli sprawę ze swoich barków.
- Naszym kosztem ratusz próbuje podratować budżet miasta - komentują. Pedagog specjalny Ewa Wieszczyńska: - Nie słyszałam o zawodzie, w którym nagle dodaje się godziny pracy bez zwiększanej pensji.
Mowa o II Prywatnej Szkole Zespołu Oświatowo-Konsultacyjnego "Profesor" przy al. Kilińskiego. Jej każdy kolejny rok nauczycielka Alicja Jasińska udokumentowała w grubych tomach szkolnych kronik.
- Zadania w tej części egzaminu były trudne i nieprzystające do dzisiejszego sposobu i tematycznego zakresu nauczania - komentuje prof. Justyna Olko*.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.