Gdzie można oglądać takie cudo?
Ta dekoracja w tonacjach błękitu i zieleni od lat zdobi ciąg pawilonów handlowo-usługowych przy al. Kobylińskiego.
To ozdoba pewnej bramy...
Ta głowa zdobi bramę przy Tumskiej 9. Cała brama jest piękna, prawda? Neogotycka kamienica powstała w pierwszej połowie XIX wieku, wieżyczki, kształt bramy, detale architektoniczne czynią ją zupełnie wyjątkową. Przed wojną był to jeden z najbardziej reprezentacyjnych budynków w mieście.
Gdzie można ją zakołatać?
Lwią kołatkę znajdziecie na drzwiach prowadzących do Sądu Rejonowego w Płocku.
Zupełnie jak z Tolkiena, prawda? Gdzie w Płocku można znaleźć taką oto wieżę?
Tak, oczywiście, to nie wieża, a komin. Pozostałość po zakładach produkcyjnych, znajdujących się kiedyś przy ul. Królewieckiej. Komin znajdziecie za apteką Avena.
Wiecie, gdzie można go oglądać?
To abstrakcyjna rzeźba, zdobiąca teren na tyłach płockiego teatru.
Zauważyliście w Płocku coś takiego?
Oficyna, a właściwie oficyny, bo tuż obok stoi druga, podobna, znajdziecie przy ul. Bielskiej 23. Niby-wieże i blanki zdobią szczyty tych dwóch budynków. Wydaje się, że w środku brakuje głównego, centralnego gmachu. Ten jednak, niestety, nigdy nie powstał.
To chyba najtrudniejsza zagadka w naszym zestawieniu. Gdzie to może być?
Chodzi o okienka oficyny stojącej na podwórku za kamienicą przy Tumskiej 13. Naprzeciwko jest Bar Tumska
Zauważyliście go kiedyś? Jak myślicie, przy jakiej ulicy można go znaleźć?
Chodzi o kamienicę przy Królewieckiej 4. Spod obłażącej płatami burej farby wyziera tu niewielki brązowy napis w języku niemieckim >>Galanteriegeschaft<<, co oznacza dosłownie >>sklep galanteryjny<<. Pod spodem można jeszcze odczytać imię Stanislawa<< i fragment nieczytelnego nazwiska. Kamienica pochodzi z przełomu XIX i XX wieku i znajduje się w rejestrze płockich zabytków. Napis musi pochodzić z okresu drugiej wojny. Starsi mieszkańcy tego budynku pamiętają, że dawno temu był tu sklep, ale z częściami metalowymi. Działał przy fabryce, która mieściła się w dzisiejszym Taygerze.
Kojarzycie, gdzie stoi?
To mur stojący wokół terenu seminarium. To było łatwe...
Skąd spogląda na nas to oko?
Symbol boskiego czuwania znajduje się nad wejściem do Biblioteki Zielińskich.
Zauważyliście je kiedyś? Jak myślicie, gdzie są?
Konkretnie przy Sienkiewicza 48, niedaleko skrzyżowania z Bielską.
Prawda, że te detale wyglądają jak buzia smutnego, jednookiego stworzenia?
Być może smutno mu dlatego, że ukrywa się w podwórku ul. Królewieckiej.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze