Kolejny kierowca z promilami został namierzony przez policję dzięki telefonowi od przypadkowego mężczyzny, którego zaniepokoiło jadące wężykiem daewoo tico.
Nabór na uczelnie wyższe trwa w najlepsze. Jednak nie dla wszystkich chętnych otworzą one swoje drzwi w październiku. Dla tych, którzy nie zdali np. matury, pozostają szkoły policealne. A w Płocku naprawdę jest w czym wybierać!
Za 5,5 zł można tam było kupić paczkę papierosów, pół litra wódki było o 50 groszy droższe. Ale od wczoraj rana koniec z meliną - zlikwidowali ją dzielnicowi z płockiej komendy policji.
W poniedziałek po godz. 22 na skrzyżowaniu z Tysiąclecia zderzyły się mazda i ciężarowa scania.
Sąd aresztował podejrzanych o brutalne pobicie bezdomnego. Młodzi mężczyźni trafili za kratki przynajmniej na miesiąc.
Policjanci podsumowali pierwsze efekty akcji wymierzonej przeciwko ?szybkim i wściekłym?.
Łamali drzewa, wywracali śmietniki, niszczyli wszystko, co stało na ich drodze
Mieli kominiarki i gaz łzawiący. Weszli do budynku stacji LPG przy Portowej i zaczęli krzyczeć: ?To jest napad, dawaj kasę?.
Policjanci z Gostynina znaleźli pijanego ojca opiekującego się dwoma synami. Po pomoc zadzwoniły... same dzieci.
Na trzy miesiące płocki sąd posłał do aresztu łotewskiego kierowcę tira. Prawdopodobnie to on odpowiada za spowodowanie koszmarnego wypadku w Grabinie.
Wszędzie są źle lub niedokładnie oznakowanie drogi. Ale nie spodziewaliśmy się znaleźć tak pysznej historii: nasi czytelnicy zaparkowali w dozwolonym miejscu. Potem obok auta drogowcy ustawili zakaz parkowania. No i straż miejska odholowała pojazd.
Informację o zwłokach w Wiśle dyżurny płockiej komendy policji dostał we wtorek przed godz. 10.
We wtorek ok. godz. 16 na drodze między Mościskami a Budami Kaleńskimi (pow. gostyniński) czołowo zderzyły się ford escort i audi.
Młody motocyklista pędził w stronę Płocka na złamanie karku, wyprzedzał na podwójnej ciągłej i zakrętach. W końcu wpadł do rowu, zostawił motocykl i rzucił się do ucieczki - tym razem pieszo.
Tragiczne wieści spod Gostynina - w sobotę nieznany kierowa potrącił śmiertelnie starszą panią, potem uciekł z miejsca wypadku. W niedzielę policja zatrzymała podejrzanego. Okazał się nim syn potrąconej kobiety.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.