Żaden z płockich kandydatów do europarlamentu nie okazał się "lokomotywą napędową" list wyborczych - wynika z sondażu "Gazety". Przeciwnie - mają śladowe poparcie
Koszty kryzysu muszą być ponoszone w ten sposób, że najpierw i najwięcej płacą bogaci, którzy mają najwięcej - mówił w czwartek w auli Politechniki Warszawskiej w Płocku prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Zarządowi Wisły puściły nerwy. Po pięciu porażkach w ostatnich sześciu meczach od zespołu futbolistów został odsunięty... drugi trener Piotr Szczechowicz. A pierwszy? To ciekawostka - pierwszy, czyli ten, który powinien odpowiadać za wyniki, pracuje...
W czwartek przed godz. 16 do dyżurnego płockiej policji zadzwoniła pasażerka autobusu linii nr 22. Czerwoniak jechał od szpitala w stronę centrum, uwagę pasażerki zwrócił mężczyzna wyglądający na dość poważnie chorego.
W czwartek po południu dyżurny policji odebrał pięć telefonów z informacją, że niedaleko starego mostu po jezdni spaceruje sobie dumny paw.
Decyzja, kto zostanie Płocczaninem Roku 2008, należy do państwa. Dziś zaczynamy prezentację kandydatów
Przez centrum Gostynina mknęli na skuterze o godz. 1 w nocy z soboty na niedzielę.
Aż dziw bierze, że budowa 424-metrowego odcinka jezdni czekała aż kilkanaście lat na budowę. Ratusz ogłosił w końcu przetarg na jej wykonanie.
Nie usiłowanie dzieciobójstwa pod wpływem poporodowego szoku, a usiłowanie zabójstwa - taki zarzut ostatecznie postawiła Marzenie U. prokuratura. Kobieta - według aktu oskarżenia - wepchnęła córce do przełyku dziewięć patyczków higienicznych.
17-letni mieszkaniec powiatu gostynińskiego marzył o Formule 1. Na dobry początek postanowił zbudować sobie gokarta. A że nie miał z czego - ściągnął z drogi wojewódzkiej nr 584 znaki.
Ratusz ogłosił przetarg na budowę brakującego odcinka ulicy Kutrzeby - od kościoła św. Krzyża do ul. Sikorskiego.
W środę o godz. 10.30 na ul. Mostowej zderzyły się renault megane i seat cordoba. Pierwszym autem jechał 46-latek z powiatu włocławskiego, seata prowadziła płocczanka.
W sobotę napadli na Dobrzyńskiej na 85-letnią płocczankę. Pierwszy wpadł zaraz po wyrwie, drugi - w poniedziałkowy ranek.
W nocy z niedzieli na poniedziałek strażacy gasili pozostawionego na parkingu przy Bartniczej golfa (auto prawdopodobnie ktoś podpalił) oraz pomieszczenie w jednej z agencji towarzyskich.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.