Przed kandydatami rekrutacja uzupełniająca. Mogą aplikować do nieograniczonej liczby szkół, w których nie zapełniły się wszystkie klasy.
Do 12 lipca kandydaci do szkół średnich mają czas na zmianę preferencji, czyli kolejności szkół i klas we wnioskach o przyjęcie. W zeszłym roku w pierwszym etapie rekrutacji do żadnej z wybranych szkół nie dostało się ponad 400 uczniów. W tym roku sytuacja może się powtórzyć. Łatwiej może być dopiero za rok.
W najpopularniejszych liceach w Płocku są klasy, do których liczba chętnych nawet trzykrotnie przewyższała liczbę dostępnych miejsc. Np. w V LO klasę biologiczno-chemiczną z innowacją "elementy farmacji" jako pierwszy wybór wskazało aż 127 osób! A miejsc jest tylko 28.
Do 19 czerwca uczniowie kończący podstawówki mogą składać wnioski i dokumenty o przyjęcie do szkół średnich pierwszego wyboru. Progi punktowe, jakie będą obowiązywały w poszczególnych szkołach, ustalą... sami kandydaci.
Uczniowie ósmych klas podstawówek już 15 maja, od godz. 9 będą mogli rejestrować się w systemie rekrutacyjnym. Tam zadeklarują szkoły, w których chcą się dalej uczyć. Mogą wybrać jedynie trzy placówki, ale za to po kilka klas w każdej z nich.
W godzinach 10-12 uczniowie i nauczyciele będą opowiadać o trzech klasach pierwszych, które w liceum przy ul. Kutrzeby na Podolszycach-Północ mogą wybrać obecni ósmoklasiści ze szkół podstawowych.
Takich osób było dokładnie 429. W tym ponad połowa - 260 uczniów - to absolwenci płockich podstawówek. Trwa rekrutacja uzupełniająca. Listy zakwalifikowanych mają być ogłoszone 12 sierpnia, a przyjętych - 19 sierpnia.
W planach jest zwiedzanie muzeum w podziemiach Małachowianki, występ chóru i wiele innych atrakcji. Start o godz. 15.
Od tego egzaminu w dużej mierze zależy, w jakiej szkole młodzież będzie kontynuować naukę. Na początek uczniowie zmierzą się z językiem polskim. W środę będą zdawać matematykę, a w czwartek nowożytny język obcy. W płockich szkołach do egzaminu przystąpi ponad 950 ósmoklasistów.
Odbędzie się ono w czwartek o 17 i potrwa półtorej godziny. Wystarczy kliknąć w odpowiedni link, by wziąć w nim udział.
W Małachowiance kupują dodatkowe komputery, w Elektryku tak próbują ułożyć plan, by uniknąć dwuzmianowości. Szkoły przygotowują się na przyjęcie podwójnego rocznika i rozpoczynają nabór uzupełniający.
Uczniowie, którzy w trakcie pierwszego etapu rekrutacji nie dostali się do żadnej z trzech wybranych przez siebie szkół średnich, a jest takich w Płocku blisko 300, wezmą udział w naborze uzupełniającym. Dziś sprawdzamy, czy znajdą wolne miejsca w szkołach prywatnych.
Kto nie dostał się do wymarzonego liceum czy technikum, musi wziąć udział w rekrutacji uzupełniającej. Na jakie szkoły mogą jeszcze liczyć absolwenci podstawówek i gimnazjów?
We wtorek punktualnie o godz. 12 podano wyniki rekrutacji do szkół średnich. Uczniowie dowiedzieli się, czy punkty, na które przeliczone zostały oceny ze świadectwa, rezultaty egzaminów i dodatkowe osiągnięcia, wystarczyły, by dostać się do wymarzonej szkoły. Do jakich klas w płockich ogólniakach trzeba było mieć najwięcej punktów? A gdzie wystarczyło mniej niż 100?
117 punktów musieli mieć absolwenci gimnazjów, a 120 - podstawówek, by dostać się do co najmniej jednej klasy w III LO. W Jagiellonce wystarczyło mieć - odpowiednio - 116 lub 125 punktów, a w Małachowiance - albo 121, albo prawie 106.
Taką decyzję prezydent Andrzej Nowakowski ogłosił podczas konferencji prasowej na dwie godziny przed podaniem wyników rekrutacji do szkół średnich. Dzięki temu mniej kandydatów będzie w tzw. zawieszeniu.
To jeszcze nie są oficjalne dane. Wyniki naboru zostaną ogłoszone we wtorek o godz. 12. Ale z naszych informacji wynika, że w tzw. zawieszeniu, czyli nieprzypisanych do żadnej placówki, będzie ok. 250 uczniów po podstawówkach i ok. 200 po gimnazjach. W kilku liceach będą jednak wolne miejsca.
Przygotowując się do przyjęcia podwójnego rocznika, od razu i w liceach, w których jest największy problem, i w innych szkołach utworzyliśmy możliwie najwięcej oddziałów - mówi prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.
Około 230 absolwentów ośmioletnich szkół podstawowych i tyle samo z ostatnich już klas gimnazjów nie dostanie się do liceum ogólnokształcącego. Tak wynika z danych dotyczących rekrutacji do płockich szkół.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.