W rezultacie policjanci, którzy przyjęli zgłoszenie, musieli zawieźć dziewczynę na badanie aż do szpitala w Warszawie.
Policja podsumowała pierwszy kwartał. Oceniła stan bezpieczeństwa w Płocku, porównując go do analogicznego okresu ubiegłego roku. Wyszczególniła przestępstwa najbardziej uciążliwe społecznie.
- W nocy z czwartku na piątek na moim osiedlu coś się wydarzyło. Była policja, pogotowie, krew - usłyszeliśmy od czytelnika ul. Nowowiejskiego. Płocka policja potwierdza, że doszło tam do przestępstwa.
Czy w Płocku jest bezpieczniej? A może stało się tak w czasie pandemii? Zaglądamy do danych za 2019 i 2020 r. przygotowanych przez komendę miejską policji i straż miejską.
Wpadliśmy do tej sieci niemal w całości. Zakupy, spotkania, nawet miłość i interesy załatwiamy w internecie. - Przestępstwa też tam są popełniane - mówi szefowa płockiej prokuratury rejonowej. - Więcej tam ich niż w realnym świecie.
Szajkę namierzyła i jej część już zatrzymała płocka policja. Prokurator Małgorzata Orkwiszewska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Płocku, oszczędnie udziela informacji, bo sprawa jest rozwojowa. I jest w niej bardzo wielu pokrzywdzonych.
Kolejne zatrzymanie w śledztwie prowadzonym przeciwko grupie przestępczej nazywanej "gangiem obcinaczy palców". Jak informuje Centralne Biuro Śledcze, w ręce policji wpadł tym razem 44-letni Albert P., ps. "Abel". Jest on podejrzany o udział w trzech uprowadzeniach dla okupu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.