Stan trzech osób jest stabilny. Jeden z pokrzywdzonych został już przesłuchany w prokuraturze.
Do zdarzenia doszło w środę w południe. Poszkodowani uczniowie zostali przewiezieni do szpitala.
Mężczyzna, 42-letni płocczanin, złożył już w prokuraturze wyjaśnienia. Przyznał się do winy.