Kim jest Magdalena C.? Krawcową? Tak, bo przecież szyje ubrania i kreacje. Projektantką? Oczywiście. Stylistką, konstruktorką? Jak najbardziej. - A może artystką, tak po prostu? - uśmiecha się Magda Carter.
Płocka projektantka zaprosiła do swojego sklepu przy Kwiatka na pokaz, który zatytułowała "Love is in the Air". Można było podziwiać głównie ślubne kreacje, ale też podpatrzyć, jak powstają romantyczne fryzury, czy posmakować wypieków, którymi chciałoby się poczęstować weselnych gości. Gros publiczności stanowiły oczywiście kobiety.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
