Pożegnanie wodniaków odbyło się o godz. 10 dziś, w sobotę. Na "główce" przy klubie Morka zebrali się i ci, którzy odprowadzali śmiałków, i ci, którzy już nie mogli się doczekać, by wypłynąć. Bandera pofrunęła na maszt, zabrzmiał dzwon i melodia hejnału.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.