- Wyszedł na ulicę i zabił przypadkowego człowieka. Zadał mu jeden śmiertelny cios nożem, bez żadnego motywu - podkreślił sędzia Jerzy Szczurewski, skazując 54-letniego mężczyznę na karę 25 lat więzienia za zabójstwo.
Mnóstwo komentarzy także pod tekstami lokalnych mediów. Ludzie bardzo często piszą o tragedii... młodego napastnika. Że nikt nie zauważył, że coś mocno przeżywa, nikt nie pomógł. Jakby wszyscy teraz czuli się winni.
Do ataku nożownika doszło we wtorek, ok. godz. 2.30 w nocy. Mężczyzna ranił nożem dwóch młodych mężczyzn, którzy przebywali na jednej z ostrołęckich stacji paliw. Poszkodowani z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala.
Tak wynika z zapisu monitoringu, jaki upublicznił jeden z dzienników. Widać na nim atak 42-latka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.