Na ławie oskarżonych zasiadło dwoje aktywistów, którzy półtora roku temu umieścili naklejki na drzwiach sądu rejonowego i na tablicy upamiętniającej wizytę Jana Pawła II w domu biskupim. - W cywilizowanym kraju dostałbym za to pouczenie lub mandat - komentował Jarosław Malicki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.