Za to, co robią dla swojego miasta, każdy dostał pamiątkowy dyplom i kwiaty, burzę braw publiczności, a Piotr Gryszpanowicz - jako Płocczanin Roku - dodatkowo srebrną statuetkę Bolesława Krzywoustego. Nagrodzeni zostali też pracownicy ochrony zdrowia ze Stanisławem Kwiatkowskim na czele.
Jak zareagował na wynik? Był wyraźnie wzruszony i skromnie dziękował. Nagrodę zadedykował zmarłemu dziadkowi. Tego wieczoru prezydent Płocka i "Wyborcza" wręczyli jeszcze jedną, specjalną nagrodę Superpłocczan - dla płockiej służby zdrowia. Odebrał ją Stanisław Kwiatkowski, dyrektor szpitala wojewódzkiego.
Sam twierdzi, że uważa to za swój obowiązek i że nie lubi o tym mówić. Bo nic nie robi na pokaz.
Urząd Miasta Płocka i "Gazeta Wyborcza Płock", organizatorzy plebiscytu "Płocczanin Roku 2020", wydłużają czas jego trwania o tydzień - do 7 sierpnia do godz. 23.59. Jednocześnie prosimy o sprawdzenie, czy po wysłaniu SMS-a na swojego kandydata dostali Państwo potwierdzenie: "Dziękujemy za udział w głosowaniu".
Grzegorz Gołębiewski - regionalista, historyk, nauczyciel, wykładowca, wiceprezes Towarzystwa Naukowego Płockiego. Nominowany przez kapitułę do tytułu Płocczanina Roku 2020. Mówi, że bierze udział w sztafecie pokoleń. I że trzeba znać swoje korzenie.
Nie spodziewał się, że otrzyma nominację w tegorocznej edycji plebiscytu na Płocczanina Roku. A gdyby dziś spośród wytypowanej szóstki sam miał wskazać swojego faworyta? - Nie, nie, bo nigdy nie trafiam - śmieje się dr inż. Piotr Gryszpanowicz.
Tak mówią nominowani do tytułu Płocczanina Roku 2020 małżonkowie Gabriela Nowak-Dąbrowska i Piotr Dąbrowski. Na głosowanie na kandydatów macie czas do końca lipca.
Do końca lipca głosujemy na kandydatów do tytułu Płocczanina Roku 2020. Dziś oddajemy głos biskupowi naczelnemu Kościoła Starokatolickiego Mariawitów.
Nasz coroczny plebiscyt czas zacząć! A właściwie już go zaczęliśmy - jak zwykle od spotkania członków plebiscytowej kapituły. Ale teraz wszystko zależy już tylko od Was! Wysyłajcie SMS-y, głosujcie!
Przedsiębiorca i - co sam podkreśla - płocczanin w czwartym pokoleniu. Małachowiak. Nominowany m.in. za uratowanie jednego z najciekawszych budynków (a właściwie dwóch przylegających do siebie) w mieście. Czyli starej dziekanki, dawnej siedziby masońskiej u zbiegu Tumskiej i Kościuszki.
Proboszcz fary w tym roku pożegna się z parafią, bo przechodzi na emeryturę. Nominowany za wiele swoich działań.
Był dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg w Płocku, jest wykładowcą na politechnice oraz prezesem płockiego Towarzystwa Technicznego. Ale to nie te funkcje stały się powodem nominowania go do zaszczytnego tytułu Płocczanina Roku 2020, a pasje, dzięki którym stale wzbogaca się nasza wiedza o mieście.
Nominowany za nieustanne, cierpliwe i bardzo ciekawe przybliżanie płocczanom wiedzy o historii naszego miasta.
Małżeństwo pasjonatów, założyciele Fundacji Nobiscum. Nominowani za nieustępliwe dążenie do przywrócenia zbiorowej pamięci o przedwojennych sąsiadach, których w zdecydowanej większości pochłonął Holocaust.
Biskup naczelny Kościoła Starokatolickiego Mariawitów. Nominowany za wrażliwość na ludzkie nieszczęście, za podanie pomocnej dłoni tym, którzy są poza nawiasem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.