- Już niedługo także opinia publiczna pozna szokujące aspekty działania niektórych przedstawicieli rządu i szefostwa Orlenu - zapowiedział premier Donald Tusk.
Pod Zakładem Karnym w Przytułach Starych, gdzie karę więzienia odbywa Maciej Wąsik, w piątek, 19 stycznia, zebrali się protestujący. Wcześniej do Wąsika próbował się dostać prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Wąsik, były wiceminister MSWiA i poseł z Płocka, skazany prawomocnym wyrokiem w związku z tzw. aferą gruntową, karę dwóch lat pozbawienia wolności ma odbywać w Przytułach Starych. Został tam przewieziony z aresztu śledczego na warszawskim Grochowie. Jego szef Mariusz Kamiński jest w więzieniu w Radomiu.
Płocki radny Polskiego Stronnictwa Ludowego mówi o "chaosie" i "systemie prawnym rozłożonym na łopatki przez PiS-owców".
Tak mówi posłanka PO Elżbieta Gapińska. Dodaje: - Oni zostali skazani za umyślne przestępstwo związane z tzw. aferą gruntową. Nie poszli do więzienia za przekonania, np. za udział w demonstracjach, za protestowanie przeciwko władzy, tylko za jej nadużycie.
Gdyby pojawiła się propozycja ze strony marszałka Sejmu, to przyjmie mandat czy raczej odmówi? - Jak przyjdzie taka propozycja, to wtedy będę się nad tym zastanawiała - mówi miejska radna Prawa i Sprawiedliwości.
Rząd ogłasza koniec stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią. Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik przyszedł do dziennikarzy ogłaszać sukces, aż padło pytanie, które go rozwścieczyło... Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.