Autorem mikołajkowych zdjęć ze Starego Rynku jest Piotr Hejke.
Oczywiście z zaprzęgniętymi do jego podniebnego pojazdu reniferami. Jak na lotnika przystało, startował z lotniska.
Rozświetlone sanie pofrunęły rok temu na dowód, że Mikołaj naprawdę ma swój roziskrzony zaprzęg. Teraz motoparalotniarz Wojciech Bógdał znów zamierza wyruszyć swoimi saniami hen wysoko do góry.
Prezenty dla dzieci szykują już w Teatrze Dramatycznym i czekają na wsparcie. Coroczną akcję rozpoczęli też płoccy Moto Mikołaje, którzy zrobili długą listę wymarzonych prezentów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.