Trwa plebiscyt na najwiêksze osi±gniêcie w P³ocku w okresie 30-lecia samorz±dów. Dzi¶ prosimy o opiniê Adama Struzika.
W tym roku mija 30 lat, od kiedy powsta³y w Polsce samorz±dy. O rozwoju miast, miasteczek, gmin decyduj± ju¿ nie w³adze centralne, ale wybierani przez nas samych radni, prezydenci, burmistrzowie, wójtowie. Przez te 30 lat ogromne zmiany zasz³y tak¿e w P³ocku.
Najpierw to Wy proponowali¶cie, zg³aszali¶cie p³ockie sukcesy ostatniego 30-lecia, spo¶ród nich redakcyjne jury u³o¿y³o listê sk³adaj±c± siê z 12 punktów. Teraz ostateczny wybór nale¿y ju¿ tylko do Was!
30-lecie samorz±du lokalnego to tak¿e dla mnie okazja do refleksji. Zreszt± bardzo osobistej. Mia³em przecie¿ okazjê byæ naocznym ¶wiadkiem tych zdarzeñ, pe³ni±c na prze³omie epok - w latach 1985-1991 - funkcjê wiceprezydenta P³ocka.
Zapraszamy Was do uczciwego remanentu tego, co uda³o siê zrobiæ w naszym mie¶cie przez minione trzy dekady. Jakie inwestycje i zjawiska spo³eczne siê nam naprawdê uda³y? Na co mieli¶my wp³yw i co sami wywalczyli¶my?
Jak wygl±da³by P³ock, gdyby nie reforma samorz±dowa z 1990 r.? Ma³o kto zadaje dzi¶ sobie to pytanie, bo wyros³y ju¿ pokolenia, które nie maj± pojêcia, ¿e samorz±dy by³ kiedy¶ kwiatkami do ko¿ucha dla w³adzy centralnej, ¿e sterowa³y nimi partyjne komitety.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.