Można dostrzec zarysy okien, oddane zostały charakterystyczne detale architektoniczne. Przycisk na górze włącza poidełko i napis "Wodociągi Płockie". Oczywiście z kranu leci zdatna do picia Płocczanka.
Wystawę z serii Art Brut zorganizowali Jacek Czuryło, Zbigniew Chlewiński i Mirosław Rączkowski. Jak sami mówią, zrobili to dla uhonorowania artysty i własnej satysfakcji.
Już po raz czwarty płocka restauracja Wieża Ciśnień bierze udział w wydarzeniu Gout de France - celebrowanym na całym świecie wielkim święcie francuskiej kuchni.
W środę wieczorem odbyły się testy programów iluminacji świetlnej w alejce przy placu Dąbrowskiego. - Efekt został osiągnięty - komentował chwilę po uruchomieniu kolorowego oświetlenia dyrektor ratuszowego wydziału inwestycji i remontów Andrzej Niedbała.
- O tym, jaki jest prezydent świadczą ławki w mieście - żartował Andrzej Nowakowski, wskazując na nowy skwerek przed Wieżą Ciśnień. Teraz przyszedł czas na park na Wielkiej Płycie.
Jeszcze przez ok. półtora miesiąca będą trwały prace przed wieżą ciśnień na pl. Dąbrowskiego. Teraz trzeba nasadzić zieleń i zamontować małą architekturę. Firmę czekają też próby instalacji nawadniającej i iluminacji.
Alicja Wieczorek, Katarzyna Wendland i Grzegorz Wawrzyńczak to grupa toruńskich artystów, którzy podróżują w poszukiwaniu wież ciśnień. Zwiedzają je, a później organizują w nich wystawy swoich prac, inspirowanych tymi obiektami. Pokazują obrazy, fotografie, wideo, a także instalacje dźwiękowe. Taka wystawa odbędzie się także w płockiej wieży ciśnień - już w sobotę.
Jeszcze dziś możecie wziąć udział w wernisażu ciekawej wystawy kolaży płockiego artysty - Macieja Gabryelczyka. A w sobotę będziecie mogli wybierać między koncertami punka lub rock'n'rolla i wiosennym repertuarem Kina za Rogiem. Oto weekendowe wydarzenia.
Ratusz chce na nowo zagospodarować ten teren, ogłosił już przetarg na wykonanie prac. Chodzi głównie o uporządkowanie zieleni i stworzenie systemu jej nawadniania.
W sobotę na skwerze przed Wieżą Ciśnień znów rozstawi się Jednodniowa Restauracja. Chętni będą mogli zjeść pyszne danie za jedyne 4 zł. Tym razem akcja nosi tytuł ?Kaszana Manana?.
- Podróże mnie otworzyły, nauczyły samodzielności, bo każda kultura jest inna - mówi Adrianna Snochowska, malarka z Płocka. Mieszkała w Irlandii, Kambodży, a od 1,5 roku - w Zakopanem. Zastanawia się nad powrotem do rodzinnego miasta. Wierzy, że znajdzie tu ludzi, z którymi da się stworzyć coś twórczego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)