Okazały kompleks sportowo-rekreacyjny tworzy teraz razem z minirampą, kręgielnią, miasteczkiem rowerowym, placem zabaw. I z orlikiem lekkoatletycznym - ten ma już kilka lat i też jest pierwszym w tej części regionu.
Szaleć można na pumptrucku na rowerach, rolkach, hulajnogach, deskorolkach. Dzięki odpowiednio wyprofilowanym zakrętom można się uczyć skręcania w obie strony, koordynacji ruchu. - Serie muld wraz z bandami tworzą zamkniętą pętlę, jeździć można w obu kierunkach - dodają w urzędzie gminy.
Tu obejrzycie całą fotogalerię >>
Obok stanęły tablice z regulaminem, stojak na rowery, ławki, kosze. Pod okiem nauczycieli uczniowie systematycznie testują tor podczas lekcji wf. (na zdjęciach grupa "pod dowództwem" Łukasza Cieślaka). Nie muszą przynosić własnych "pojazdów", bo kilkadziesiąt hulajnóg szkoła dostała w ramach projektu.
Ale tor nie jest osamotniony także popołudniami - młodzi chętnie szaleją na nim również po szkole.
Budowa pumptrucku wraz ze strefą odpoczynku kosztowała 320 tys. zł brutto, gmina dostała dofinasowanie z budżetu województwa w ramach Mazowieckiego Instrumentu Wsparcia Infrastruktury Sportowej ,,Mazowsze dla sportu 2022’’. - Dofinansowanie to stanowi 75 proc. całkowitych wydatków kwalifikowanych zadania - mówią w gminie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze