Przypominamy: 16 najlepszych drużyn kontynentu walczy od czwartku na portugalskiej wyspie Porto Santo niedaleko Madery. W pierwszej rundzie - cztery grupy po cztery zespoły - Petra odniosła komplet zwycięstw i awansowała do rundy głównej. Czytajcie o tym tu:
Rundę główną Petra zaczęła od jedynej w turnieju porażki - z mistrzami Szwecji. Później były już tylko zwycięstwa - z drużynami reprezentującymi Portugalię i Węgry:
W efekcie również tę rundę płocczanie zakończyli na pierwszym miejscu:
W tej fazie mistrzostw nikt nie odpadał, kolejność w każdej z dwóch grup miała jednak znaczenie przy zestawieniu par ćwierćfinałowych. Drużyny zagrały zgodnie z systemem 1A - 4B, 2A - 3B, 2B - 3A, 1B - 4A.
W ćwierćfinale Petra (1A) zmierzyła się więc z niemieckim Die Otternasen (4B). Największą niespodzianką tej fazy turnieju była chyba wygrana zespołu z Węgier - drużyna, która w rundzie głównej przegrała wszystkie 3 (!), a w ogole 4 na 6 meczów, odprawiła z kwitkiem rywali z Portugalii, którzy wcześniej pokonani schodzili z boiska tylko raz. Oto wszystkie wyniki ćwierćfinałowe:
Tu obejrzycie mnóstwo zdjęć z ostatnich meczów >>
Niedzielne pary półfinałowe tworzą:
Zdecydowanie silniejszy jest "płocki półfinał" - zresztą, sami zobaczcie, ile meczów - na sześć rozegranych w dwóch fazach grupowych - przegrali dotychczas półfinaliści:
W dramatycznym półfinale płocczanie wygrali z Malagą 2:1 (19:18, 22:24, 8:4) i to oni zagrali o złoto. Ich rywalami byli Węgrzy z Salgótarjáni Strandépítök BHC - w swoim półfinale pokonali GRD Leca SPAR 2:1 (14:16, 19:18, 9:8). Petra nie pozostawiła żadnych wątpliwości - zwyciężyła 2:0 i po raz pierwszy historii, w 10. rocznicę powstania, została klubowym mistrzem Europy.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze